Newsy
30.10.2015

"Mocno wierzę w zwycięstwo"

Robert Demjan w krótkiej rozmowie o najbliższym rywalu, w meczach z którym już niejednokrotnie trafiał do siatki. W minionym sezonie w dwóch meczach z Jagiellonią Podbeskidzie zapisało na swoje konto trzy trafienia. Wszystkie twojego autorstwa, a to nie jedyne twoje gole przeciwko białostoczanom. Można powiedzieć, że to jeden z twoich ulubionych rywali? Robert Demjan: Patrząc na poprzednie spotkania, wygląda na to że tak. W niedzielę będę starał się strzelić kolejną bramkę i to potwierdzić. W Zabrzu przełamałeś strzelecką niemoc i na to właśnie kibice czekali – abyś rozpoczął powrót do swej wysokiej formy. 

Ja sam również z niecierpliwością na to czekałem. Jest to już jednak za mną, strzeliłem bramkę i teraz w każdym kolejnym meczu będę starał się to powtarzać. Od początku rozgrywek wszyscy czekamy na zwycięstwo w Bielsku-Białej. Twoja seria bez gola została przerwana, czas teraz na przerwanie tej bez domowych zwycięstw.

Bardzo mocno w to wierzę i zapewniam że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby tego dokonać i sprawić kibicom radość. Faktycznie bardzo dawno u siebie nie wygraliśmy i czas najwyższy aby przerwać tą złą passę. Poprzednio w meczu z Jagą właśnie w Bielsku-Białej w samej końcówce meczu ze stoickim spokojem trafiłeś do siatki zapewniając drużynie trzy punkty (ZOBACZ SKRÓT TEGO MECZU). Czekamy na powtórkę. 

Będę się starać, ale nie ważne kto strzeli bramkę, ważne jest zwycięstwo całego zespołu. Tym bardziej u siebie przed własną publicznością. W ostatnim spotkaniu za twoimi plecami nie grał Mateusz Szczepaniak, lecz Mateusz Możdżeń. Z którym z nich lepiej ci się współpracuje?

To nie jest takie istotne, najważniejsza jest drużyna. Pracujemy i gramy tak jak ustali to trener, aby jak najlepiej zrealizować jego założenia taktyczne. Najważniejszy jest efekt.   
powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Fortuna 1 Liga 2023/2024 - Kolejka 30

VS

26.04.2024, godz: 20:30