Górale pod szatnią

Zobaczcie co, po spotkaniu Podbeskidzia w Kielcach, powiedzieli Górale.  Jakub Kowalski:Trzeba szanować punkt zdobyty na wyjeździe. Niestety nie udało się wygrać, teraz mamy dwutygodniową przerwę ze względu na mecze reprezentacji . Ciężko popracujemy i będziemy się przygotowywać do domowego meczu z Piastem Gliwice. Na pewno w każdym spotkaniu staramy się grać na zero z tyłu i dziś się to udało, takie spotkania budują pewność bramkarza i reszty drużyny, musimy jednak stwarzać więcej okazji niż w dzisiejszym starciu. W przerwie na kadrę będziemy ćwiczyć rożne aspekty od siły, po technikę i warianty taktyczne. Trener zaplanował dwa treningi dziennie, od rana do wieczora, czeka nas więc ciężka praca, ale jesteśmy pewni, że zaowocuje to dobrymi wynikami. Robert Demjan:Musimy się cieszyć z tego punktu, tym bardziej, że długo tu nie wygraliśmy. Myślę, że okaże się on ważny. Cieszy też zachowanie czystego konta przez naszą drużynę. Szkoda tylko, że nie zdołaliśmy zdobyć żadnej bramki. W przerwie na kadrę będziemy dużo trenować, żeby być jak najlepiej przygotowanym do kolejnych meczów, zwłaszcza skupimy się na najbliższym starciu z Piastem. Mateusz Możdżeń:Właśnie się dowiedziałem, ze to pierwsza zdobycz punktowa Podbeskidzia na terenie Korony. Cieszy ten remis, bo w pewnym sensie przejdziemy do historii (śmiech), trener też powiedział nam, ze powinniśmy szanować ten jeden punkt, tym bardziej, ze w końcówce Zubi uratował nas przed stratą gola. My sami jakiś 100%, klarownych okazji chyba nie mieliśmy, brakowało nam tego ostatniego podania, wykończenia. Spotkanie to można śmiało określić meczem walki, sporo kartek, dużo fauli, także ostrych. Za często graliśmy długą piłką i potem trzeba było sporo biegać żeby ją odzyskać. Zawodnicy Korony dobrze zbierali drugie piłki, wygrywali przebitki i przez to była spora gonitwa w naszej drużynie.W poniedziałek spotykamy się na testach i ruszamy pełną parą z treningami, jest nad czym pracować. Myślę, że przećwiczymy warianty taktyczne, ale dużo uwagi trener skupi na przygotowaniu fizycznym, bowiem wydaje się nam, że możemy dać z siebie wiele więcej. Przerwa na kadrę będzie również dobrą okazją, żeby lepiej poznać się z trenerem, bo można powiedzieć, że te ostatnie trzy mecze były na wariackich papierach. Teraz mamy czas żeby na spokojnie dograć się z trenerem i poznać czego oczekuje od nas jako drużyny i indywidualnie. Na pewno widać poprawę, w pucharze graliśmy wyrównane zawody ze Śląskiem, a w lidze pokonaliśmy Górnika i dziś remis z Koroną.