Górale pod szatnią!

Kamil Jonkisz:Bardzo ciężkie spotkanie. Pogoń szybko pokazała, że przyjechała tutaj po trzy punkty. Ładnie ruszyliśmy w drugiej połowie, szybko doprowadziliśmy do wyrównania. Mieliśmy jeszcze powalczyć, głupio stracona bramka... Przed wejściem na boisko trener powiedział mi żebym grał swoje i się nie stresował. Wszedłem, starałem się najbardziej jak mogłem, niestety nie udało się.Mam nadzieję, że będą kolejne szanse i będę grał coraz więcej i lepiej.Mateusz Szczepaniak:Weszliśmy po pierwszej połowie do szatni i powiedzieliśmy sobie kilka słów które musieliśmy powiedzieć przy takim wyniku. Można powiedzieć że nie graliśmy prawie nic w tej części. W Drugiej połowie szybko trafiliśmy dwa razy, ale to nie wystarczyło. Myślę że zabrakło nam konsekwencji. Teraz trzeba czekać na mecz ze Śląskiem i zdobyć te trzy punkty. Z bramki cieszyłbym się bardziej jakbyśmy zdobyli choć ten jeden punkt. Jestem napastnikiem i fajnie jeżeli te bramki się zdobywa, ale gdy zespół ma 2 punkty na koncie to raczej o tym nie myślę. Myślę o tym żeby drużyna byłą wyżej w tabeliRobert Demjan:Nie możemy zrobić takich rzeczy jak w pierwszej połowie. Dostajemy dwie bramki, potem odrabiamy i dajemy strzelić sobie jeszcze trzecią. Musimy się zabrać do pracy i zbierać punkty.W przerwie powiedzieliśmy sobie, że nie mamy nic do stracenia. Udało nam się wyrównać, a tracimy trzecią bramkę w momencie, gdy sami możemy wyjść na prowadzenie. To nas załamało. Musimy wyciągnąć z tego wnioski. Adam Deja: O pierwszej połowie dużo nie mogę powiedzieć dobrego, bo po prostu zagraliśmy źle. Druga to już w ogóle inny mecz w naszym wykonaniu. Strzelamy dwa gole, ale nie powinniśmy stracić trzeciej bramki. Prawie się udało nam zmienić bieg spotkania, ale cóż musimy w następnym meczu unikać błędów w grze defensywnej.