Górale pod szatnią w Mielcu

Adam Pazio i Mateusz Możdżeń na gorąco, zaraz po zwycięstwie nad Termaliką Bruk-Bet Niecieczą w Mielcu. Adam Pazio: Udało się kolejny mecz zagrać na zero z tyłu i dodatkowo zdobyć komplet punktów. To bardzo cieszy, tym bardziej, że udało nam się zbliżyć do górnej połówki tabeli. Pewności daje też fakt, że siódmy raz z obcego terenu przywozimy punkty, chociaż nie możemy się na tym skupiać ponieważ nie zdobywamy kompletu punktów w Bielsku, przez co nie możemy usatysfakcjonować kibiców. Postaramy się to zmienić w najbliższych meczach.Mateusz Możdżeń: Po zwycięskich meczach są uśmiechy u każdego związanego z Podbeskidziem. Ale trzeba pamiętać, że pierwsza połowa była bardzo wyrównana , dopiero w drugiej części obie drużyny się otworzyły i było na co popatrzeć bo pojawiły się sytuacje z obu stron. Super, że udało się nie przegrać siódmego meczu na wyjeździe. Widać, że robi się jakaś mała seria. Nie przywiązujemy do tego jednak większej wagi, tym bardziej, ze nie możemy zdobyć kompletu oczek u siebie. Mogę powiedzieć, że w ostatnim czasie poczułem się pewnie, dzięki temu dochodzi się do sytuacji, łatwiej prowadzi się piłkę i całą drużyna lepiej gra kiedy ma się pewność w obronie i regularnie punktuje. Cieszę się również, że udało się zdobyć kolejną bramkę.