Górale pod szatnią w Zabrzu

Na gorąco w kilku słowach w piłkarze TSP w pomeczowych wypowiedziach. Richard Zajac:Po takim długim czasie dzisiejszy ligowy występ był dla mnie pewną nowością, ale mam nadzieję że zostanę między słupkami na dłużej. Cieszy, że udało się z wyniku 1:3 dogonić rywala. Było kilka fajnych akcji i tym bardziej cieszy, że po takich zagraniach padły bramki. Przy drugim rzucie karnym byłem bardzo blisko odbicia piłki, ale się nie udało. Dwubramkowa przewaga była sporym komfortem dla Górnika.Bartosz Śpiączka:Zarówno asysta jak i gol cieszą, ale szkoda że nie były to zagrania na zwycięską bramkę. No ale trzeba się cieszyć z tego remisu i jednego punktu, bo może okazać się on bardzo ważny. Mogliśmy wprawdzie to spotkanie wygrać, bo w drugiej części były ku temu szanse - choćby strzał Marka Sokołowskiego mógł zakończyć się naprawdę piękną bramką.  Maciej Iwański:Znowu pokazaliśmy walkę i to dobrze, że dzięki temu uzyskaliśmy remis, ale nie możemy tracić goli w taki sposób jaki to robimy. Dwa razy faulujemy w polu karnym, dzięki czemu rywale zdobywają bramki, a my musimy gonić wynik. Cieszą nas ładne zagrania w naszym wykonaniu i napawają optymizmem przed następnymi spotkaniami, ale tak jak mówię bardzo ważne jest abyśmy nie tracili bramek i jednoczesniej punktów, tak jak to było dzisiaj.