Newsy
26.07.2015
Konferencja prasowa w Warszawie
Dariusz Kubicki:Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek jako trener tak wysoko przegrał. Legia dziś po mistrzowsku nas wypunktowała. Wszystkie nasze błędy indywidualne kończył się bramkami dla Legii. Ponadto niesamowitymi interwencjami Kuciak uchronił Legię przed utratą choć jednej bramki.
Wygrała drużyna z większym potencjałem, my staraliśmy się bardzo, ale przy takiej klasie przeciwnika wszystkie błędy, które popełniliśmy zostały wykorzystane i zapłaciliśmy za nie wysoką cenę.
Byłoby absurdem wyróżniać kogoś po takim meczu, w sportach zespołowych razem wygrywamy i razem przegrywamy. Teraz rolą sztabu szkoleniowego jest spowodowanie żeby zawodnicy mieli wysokie morale przed następnym meczem i żeby uwierzyli, że mogą wygrać.
Już kilka razy grałem tu, jako trener przeciwko Legii i nie pamiętam żeby mój zespół miał tyle okazji bramkowych. Słowa uznania dla zawodników, że po takim początku potrafili wrócić do gry i stworzyć sobie jeszcze kilka sytuacji do strzelenia bramki. Szkoda, że żadnej z nich nie udało się wykorzystać. W pierwszych moich słowach do zawodników po zejściu do szatni podziękowałem każdemu z nich i powiedziałem, że nie winię nikogo indywidualnie za ten wynik: razem wygrywamy i razem przegrywamy.
Henning Berg: Jestem bardzo szczęśliwy po wygranym meczu, 5:0 to wspaniały wynik. Cieszy styl gry w i połowie, cieszy sposób zdobywania bramek, tempo oraz jakość gry. Trzy dni temu graliśmy trudny mecz i cieszy, że parę dni później byliśmy w stanie zagrać tak dobre spotkanie. To dobry pierwszy mecz u siebie w lidze. Lepiej mogliśmy zagrać początek drugiej połowy, pierwsze 20 minut powinno wyglądać dużo lepiej z naszej strony, ale po czasie wróciliśmy do stylu gry i zdobyliśmy kolejne bramki, co było naszym celem na drugą połowę. Zawodnicy pokazali odpowiednią mentalność, dziś oczekiwaliśmy wygranej, teraz w czwartek czeka nas kolejny mecz, w którym także będziemy liczyć na wygraną.
powrót do listy
Wygrała drużyna z większym potencjałem, my staraliśmy się bardzo, ale przy takiej klasie przeciwnika wszystkie błędy, które popełniliśmy zostały wykorzystane i zapłaciliśmy za nie wysoką cenę.
Byłoby absurdem wyróżniać kogoś po takim meczu, w sportach zespołowych razem wygrywamy i razem przegrywamy. Teraz rolą sztabu szkoleniowego jest spowodowanie żeby zawodnicy mieli wysokie morale przed następnym meczem i żeby uwierzyli, że mogą wygrać.
Już kilka razy grałem tu, jako trener przeciwko Legii i nie pamiętam żeby mój zespół miał tyle okazji bramkowych. Słowa uznania dla zawodników, że po takim początku potrafili wrócić do gry i stworzyć sobie jeszcze kilka sytuacji do strzelenia bramki. Szkoda, że żadnej z nich nie udało się wykorzystać. W pierwszych moich słowach do zawodników po zejściu do szatni podziękowałem każdemu z nich i powiedziałem, że nie winię nikogo indywidualnie za ten wynik: razem wygrywamy i razem przegrywamy.
Henning Berg: Jestem bardzo szczęśliwy po wygranym meczu, 5:0 to wspaniały wynik. Cieszy styl gry w i połowie, cieszy sposób zdobywania bramek, tempo oraz jakość gry. Trzy dni temu graliśmy trudny mecz i cieszy, że parę dni później byliśmy w stanie zagrać tak dobre spotkanie. To dobry pierwszy mecz u siebie w lidze. Lepiej mogliśmy zagrać początek drugiej połowy, pierwsze 20 minut powinno wyglądać dużo lepiej z naszej strony, ale po czasie wróciliśmy do stylu gry i zdobyliśmy kolejne bramki, co było naszym celem na drugą połowę. Zawodnicy pokazali odpowiednią mentalność, dziś oczekiwaliśmy wygranej, teraz w czwartek czeka nas kolejny mecz, w którym także będziemy liczyć na wygraną.
Następny mecz
