Newsy
07.04.2016

Sokołowski: "Krew się będzie lała"

Kapitan Górali Marek Sokołowski zapewnia, że Podbeskidzie w meczu z Termaliką sięgnie po pełną pulę, jednak niezbędny do tego jest gorący doping bielskich kibiców. Wejściówki na ostatni mecz zasadniczej części sezonu bardzo szybko znikają z kas. Mecz z Termalicą rozegracie przy głośnym i licznym dopingu. To idealne warunki, aby zakończyć rundę zwycięstwem, prawda? Marek Sokołowski: Dokładnie. Im więcej kibiców tym nam lepiej się gra i cieszymy się, że nasza postawa, wyniki przyczyniają się do tego, że fani liczniej pojawiają się na trybunach. To jest dla nas ważne. Dlatego też, serdecznie zapraszam wszystkich kibiców na najbliższy mecz. Zarówno tych którzy jeszcze nie byli na stadionie jak i tych, którzy regularnie przychodzą. Na pewno „krew się będzie lała” i wynik będzie korzystny dla nas. Faktycznie swą bardzo dobrą postawą przyciągacie fanów na trybuny. Chętnych na wejściówki nie tylko na to spotkanie, ale i poprzednie było sporo, na dobrą sprawę więcej niż miejsc na stadionie. Nie może to jednak dziwić – biorąc pod uwagę samą wiosnę jesteście trzecią drużyną Ekstraklasy. Teraz pozostaje tylko żałować, że stadion nie jest otworzony w całości. Myślę, że rekord frekwencji na meczu w Bielsku-Białej zostałby pobity. Apetyty przed sobotnim meczem są spore, ale każdy zdaje sobie sprawę że nie wszystko zależy od Was. Trener Podoliński nie chce mówić o ósemce, ale to musi siedzieć w głowach. Nie ma w szatni rozmów, kalkulacji – co będzie jak...?Powiem tak: chcemy ten mecz wygrać, to jest naszym priorytetem, a później zobaczymy co się stanie. Wszyscy w szatni wiedzą, że nie wszystko jest zależne od nas. Skupiamy się na tym, aby trzy punkty zostały w Bielsku-Białej, a potem zobaczymy. Na pewno jeśli znajdziemy się w pierwszej ósemce, będzie to najlepszy wynik w historii występów Podbeskidzia w Ekstraklasie, jeśli jednak tak się nie stanie historycznym, najlepszym wynikiem będzie również dziewiąte miejsce. Zostawiacie serce i zdrowie na boisku - to nie ulega wątpliwości. Dobitnie pokazałeś to m.in. ty w ostatnim meczu. Zawodnik Jagi trochę Cię pokiereszował. Wszystko już ok? 
Nie do końca się to zagoiło, jeszcze jakiś ślad pozostał. W ferworze walki, napływie adrenaliny nie czuje się jednak takich rzeczy i gra się na 100% możliwości do końca.     
powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Fortuna 1 Liga 2023/2024 - Kolejka 30

VS

26.04.2024, godz: 20:30