W lidze lepiej niż w sparingu

 Podbeskidzie gościło dziś w Bełchatowie, gdzie rozegrany został mecz kontrolny z tamtejszym GKS-em. Przypomnijmy, że w 5. kolejce T-Mobile Ekstraklasy obie drużyny zmierzyły się w Bielsku-Białej, wówczas padł rezultat remisowy 1:1. Bramkę dla drużyny z Bełchatowa zdobył wówczas Pavel Komolov, rosyjski pomocnik również dziś trafił do siatki - otworzył wynik w 20 minucie meczu. Stojący dziśw bramce TSP Michal Pesković piłke z siatki wyciągał także na początku drugiej połowy, wówczas pokonał go Piotr Witasik. Górale zdobyli bramkę kontaktową w 60 minucie za sprawą Krzysztofa Chrapka, ale to wszystko na co dziś stać było zespół z Bielska-Białej.Trzeba zaznaczyć, że w TSP zabrakło dziś zmagających sie z urazami Bartłomieja Koniecznego, Sylwestra Patejuka czy Dariusza Kołodzieja. Trener Ojrzyński w sparingu nie dał pograć również m.in. Tomaszowi Górkiewiczowi, Adamowi Pazio i Antonowi Slobodzie, których zobaczymy jutro na turnieju z okazji 75-lecia Stali Mielec. W obronie cały mecz rozegrał powracający po długiej rehabilitacji Damian Byrtek, wystąpili także młodzi zawodnicy widywani zwykle w składzie TSP II: Przemysław Gladus oraz Maciej Felsch.PGE GKS Bełchatów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (1:0)
Bramki: 20’ Pavel Komolov, 50’ Piotr Witasik – 60’ Krzysztof Chrapek

PGE GKS Bełchatów:

I połowa: Malarz - Basta, Baranowski, Flis, Szymorek - Baran, Rachwał - Komolov, Poźniak, Prokić - Turkovs

II połowa: Lenarcik - Turniak, Witasik,Telichowski, Mójta - Sawala, Rachwał - Zięba, Flaszka, Ślusarski - Bartosiak

Podbeskidzie Bielsko-Biała:

I połowa: Pesković - Byrtek, Deja, Stano, Tomasik - Śpiączka, Iwański, Lenartowski, Chmiel - Korzym, Demjan

II połowa: Pesković - Sokołowski, Byrtek, Pietrasiak, Adu - Śpiączka (60' Gladus), Deja, Felsch, Malinowski - Chrapek, Cisse