Koniec meczu. Punkt uratowany, ale liczyliśmy na więcej.
4 minuty - tyle nadziei zostało Góralom.
Zanim rozegramy ten stały fragment, zmiana w TSP Gutowski za Bonifacio.
Milasius faulowany na wysokości pola karnego, będzie okazja na rozegranie rzutu wolnego.
Napór Górali nie słabnie, ale czasu coraz mniej. Skra rozpocznie grę od bramki.
Krzysztof Ropski faulował Frelka i został upomniany żółtą kartką.
Kontra Górali Polkowski do Milasiusa, ten do Bilińskiego, ale już jego zagranie przerwali obrońcy Skry.
Biliński!!! Ależ miał sytuację, przedarł się przez linię obrony, zszedł do środka, ale nie trafił w bramkę.
Dominik Frelek upomniany żółtą kartką.
Zmiana w zespole Skry.
JESZCZE JEDEN, JESZCZE JEDEN!!!
Oj nie było łatwo, ale skończyło się szczęśliwie - strzał z rzutu karnego Kos obronił, ale Kamil Biliński poprawił swój strzał i mamy 1:1!
BILA BILA GOOOL!!! Kapitan wyrównuje stan meczu! 1:1
Titas Milasius pada w polu karnym i tym razem arbiter wskazuje na 11 metr!
Zamieszanie w polu karnym, ale piłka jak od muru odbija się od obrońców Skry.
Desperacka obrona Skry - kolejny korner dla TSP.
Bonifacio strzela, piłka odbita, mamy przynajmniej rzut rożny.
Ajjj już niemal z głowy Kamila Bilińskiego zdjął piłkę obrońca, snajper TSP już czekał na taką okazje.
...oraz Dominik Frelek za Goku Romana.
Dwie zmiany w TSP: Titas Milasius za Giorgiego Merebashviliego...
Dośrodkowanie w pole karne Igonena, ale Matvei pokazuje że w powietrzu on dziś góruje. Pewnie przechwycił tę wrzutkę.
Wcześniej również druga zmiana w Skrze: za Burmana wchodzi Napora.
Emre Celtik - polubimy się z tym panem! Kolejna fajna akcja młodego zawodnika, śmiało wchodzi pomiędzy rywali, brakuje jeszcze wykończenia.
Zmiana w zespole Skry.
Byliśmy pewni że to będzie rzut karny, jest zupełnie inaczej :(
Emre padł w polu karnym, a sędzia... daje mu żółtą kartkę!
Żółtą kartką upomniany został Goku Roman.
Zmiana w Podbeskidziu: Emre Celtik wchodzi za Daniela Mikołajewskiego.
Tak liczyliśmy, że będzie wyglądać ten mecz, Podbeskidzie niemal nie schodzi z połowy przeciwnika.
Zmiana w Skrze: za Pyrdoła na boisko wszedł Kwietniewski.
Polkowski! Piękny strzał, ale też kapitalna interwencja Mateusza Kosa. Uderzenie miało i moc i precyzję, naprawdę to mogło wpaść!
Simonsen zagrał z pierwszej piłki z Bierońskim, odegrał do Merebashviliego, a ten w swoim stylu przełożył piłkę na prawą nogę i uderzył, ale trafił w plecy obrońcy.
Podbeskidzie rozgrywa piłkę wzdłuż pola karnego, w końcu na strzał zdecydował się Wypych, ale piłka trafiła w nogi obrońców, a przepychający się tam Bieroński jeszcze faulował przeciwnika.
Bartłomiej Burman faulował Bonifacio i zobaczył za to żółtą kartkę.
Groźny kontratak Skry, Baranowicz oddaje strzał po ziemi, na posterunku Igonen.
Indywidualna akcja Goku zakończona niecelnym strzałem zza pola karnego.
Wracamy do gry, obyśmy w drugiej połowie oglądali bramki wyłącznie dla Podbeskidzia!
Na więcej ze strony Górali musimy zaczekać 15 minut do drugiej połowy.
Upływają trzy doliczone minuty, a Górale mimo, że ich ataki się wzmagają nie mogą przebić się przez defensywę Skry.
Znów, niezwykle aktywny w ofensywie Bonifacio, zagrał do Mere, który nawinął obrońców, zbyt daleko wypuszczając sobie przy tym piłkę.
Kotłowało się w polu karnym Skry i przed nim, ale całość zakończył zbyt słaby strzał Bonifacio.
Rzut wolny dla Podbeskidzia, sprytnie rozegrany: Polkowski przed pole karne do Bonifacio, ale jego strzał został zablokowany.
Ciekawe spotkanie - teraz w akcji Skra: Mas huknął sprzed pola karnego, ponad bramka, ale Igonen na wszelki wypadek frunął już w kierunku piłki.
Kolejna akcja Podbeskidzia - Bieroński do Bonifacio, ten zwiódł przeciwnika i strzelił, technicznie dobrze, piłka skozłowała przed bramką i... przeszła obok słupka.
Goku ładnie wypatrzył wbiegającego w pole karne Simonsena, Duńczyk nie wywalczył jednak dogodnej pozycji, a obrońca Skry w ostatniej chwili interweniując pozbawił TSP nawet rzutu rożnego,
Wyjątkowo długo rozgrywana akcja Skry zakończona dośrodkowaniem, na szczęście czujny Igonen pewnie schwytał piłkę.
Mere już na boisku, za to teraz ucierpiał Mateusz Wypych, nieco zaostrzyło się to spotkanie.
Merebashvili leży na murawie po starciu z przeciwnikiem, konieczne jest wsparcie fizjoterapeutów...
Bieroński! Jakub najpierw ładnie się obrócił zostawiając za sobą obrońców, następnie oddał płaski strzał, ale niecelny, Tuż obok słupka.
Simonsen wybił piłkę spod nóg rywala, ta trafiła do Goku, który wypatrzył Bilińskiego. Bila zakręcił obrońcami, uderzył, ale został zablokowany. Takich akcji potrzebujemy więcej!
Strzelec bramki dla Skry ponownie zapisał się w protokole meczowym - upomniany został żółtą kartką po faulu na Kowalskim-Haberku.
Źle się rozpoczął ten mecz, ale jedno wiemy na pewno - zostało jeszcze dużo czasu i Górale z pewnością będę walczyli o odwrócenie wyniku.
Niestety bramka dla Skry - jednak po analizie arbiter uznał gola.
Długo to trwało ostatecznie arbiter wskazał na środek boiska...
Przedłuża sie przerwa w grze, arbiter wstrzymuje Górali od wykonania rzutu wolnego.
Piłka w bramce Podbeskidzia! Ale na szczęście na pozycji spalonej był zawodnik Skry. Podbeskidzie wznowi grę od rzutu wolnego
Myliłby się ten, kto zakładał głęboką defensywę Skry - zespół Częstochowy śmiało sobie poczyna i próbuje zaskoczyć bielszczan.
Górale przejęli piłkę na połowie boiska - Goku rozciągnął akcję na lewo do Bonifacio, ale ten został powstrzymany przez przeciwnika.
Interwencja Igonena i pierwszy rzut rożny w tym meczu. Wrzutka jednak w rękach Igo.
Ależ wypatrzył Polkowski teraz Mere. Świetne plasowane podanie mija linię obrony Skry i zabrakło naprawdę niewiele, aby Mere stanął oko w oko z bramkarzem.
Dobra próba zagrania Merebashvilego do Simonsena, ale niestety gruzin włożył w to za dużo siły.
Wrzutka z lewej strony w pole karne, ale Maciej Mas niecelnie główkuje.
Dobrze popracowaliśmy w wysokim pressingu. Po kilku podaniach Skry przejęliśmy piłkę i tworzymy atak pozycyjny.
Pierwszy strzał na bramkę częstochowian. Uderzał Mikołajewski, wysoko nad bramką.
Pierwsze dobre zagranie na wolne pole do Simonsena. Nasz nowy obrońca jednak minimalnie uprzedzony przez Kosa.
PIERWSZY MECZ W 2022 ROKU NA #Rychlińskiego21 CZAS START!!!!!!
Górale już pojawiają się na murawie. Kibice witają ich gromkimi brawami! Walczymy o pełną pulę!!!!!
W dzisiejszym meczu Górale powalczą o niezwykle ważne 3 punkty. Peleton goni, ale Podbeskidzie równa tylko wyżej. Zajmująca trzecią pozycję Korona, potknęla się w meczu z ŁKS-em, dzięki czemu już dziś możemy zmniejszyć stratę do 1 "oczka". Strata do miejsca premiowanego bezpośrednim awansem przy zwycięstwie wyniesie 6 punktów.
Dzień dobry, Górale!
Witamy ze Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej! Już za niecałe 40 minut rozpoczynamy pojedynek z częstochowską Skrą.