Będzie trudniej

Trener Leszek Ojrzyński po meczu z Mordowiją zaznacza, że próby generalne są dopiero przed drużyną. Dalej jeszcze dużo brakuje w naszej grze, ale dziś już było widać lepsze operowanie piłką, też murawa temu sprzyjała - była świetnie przygotowana. W Polsce też graliśmy na naturalnej nawierzchni, ale to nie była ta jakość boiska, w porównaniu z dzisiejszym. Błędy były z naszej strony, po jednym z takich błędów straciliśmy bramkę. Powoli się zgrywamy, przyszli też dwaj nowi zawodnicy i oni muszą wejść w drużynę. Przy bramce swój udział miał właśnie jeden z nowych graczy, Kristian Kolcak rozpoczął tę akcję ładnym podaniem do Górkiewicza, który dośrodkował do Śpiączki, więc Słowak już się pozytywnie zapisał. Powoli się zaczyna taki okres selekcji wśród zawodników, jeszcze sami nie wiemy jak zespół będzie wyglądał w pierwszej kolejce ligowej. Zawodnicy teraz ciężko pracują, sami mówią o tym, że nogi mają jeszcze ciężkie. Przed nami jeszcze trudniejsze dni, bo już w środę gramy dwa mecze, w których każdy z zawodników może zagrać po pełne 90 minut. To będą dla nas takie próby generalne.