Górale pod szatnią!

Mateusz Szczepaniak:Przeważnie w futbolu jest tak, że kiedy drużyna strzela gola to później schodzi do defensywy, cofa się. Dzisiaj to zrobił Śląsk i dzięki temu mieliśmy z przodu sporo miejsca. W pierwszej połowie zagraliśmy moim zdaniem trochę zbyt asekuracyjnie. Na drugą wyszliśmy zmotywowani i widzę, że te drugie połowy jakoś lepiej nam wychodzą – tak samo było z Pogonią. I Śląsk i my mieliśmy swoje okazje; nam dopisywało jeszcze szczęście, przy tych poprzeczkach szczególnie i to nas cieszy.Kibic który się zna zauważy, że brakuje nam schematów w akcjach ofensywnych. Na pewno schematy mamy w głowie, ale różnie wychodzi z ich realizacją. Mimo to, stwarzamy sobie sytuacje, mamy swoje okazje. Trzeba umieć wykorzystać błędy przeciwników i to też jest sztuka, żeby stwarzać sobie okazje po błędach rywala. Gramy dalej; dzisiaj zdobyliśmy punkt na bardzo ciężkim terenie i teraz trzeba tylko dalej punktować!Pytany o swoją rolę w drużynie:Będę grał tam, gdzie trener mnie postawi. Jeżeli przynosi to skutki, to mogę robić za tego, który męczy obrońców po to, żeby „Demi” miał  więcej szans (śmiech).Jakub Kowalski:Z perspektywy meczu uważam, że remis jest dobrym wynikiem, aczkolwiek myślę, że mieliśmy sytuacje ku temu, by dzisiaj wygrać. Wiadomo, że przy stanie 1:1 Śląsk zepchnął nas do defensywy, ale graliśmy z kontry i w tym był klucz do zwycięstwa. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy tych kontr, bo nie jedna z nich mogła zakończyć się golem dla nas. Terminarz jest trudny, ale z dobrymi zespołami nie gra się dużo trudniej, bo one starają się grać w piłkę i wtedy, o czym już wspominałem, można grać z kontry, która nam tak dobrze wychodzi. Czas najwyższy, by w meczu z Lechią, przed własną publicznością, wreszcie zgarnąć komplet punktów, bo smaku zwycięstwa jeszcze w tym sezonie nie zaznaliśmy.Adam Deja:Po tym jak Śląsk strzelił bramkę wiedzieliśmy, że nie mamy już czego bronić i postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Udało się strzelić gola, ale to także dzięki Emilijusowi Zubasowi, który wybronił rzut karny wywozimy stąd punkty. Wrocław to bardzo trudny teren i tym bardziej cieszy nas ten punkt.