[IV liga] Siódme wiosenne zwycięstwo Górali!

Druga drużyna Podbeskidzia kontynuuje swoją passę po zwycięstwie nad Orłem Łękawica 1-0. Rozstrzygającą bramkę dla „Górali” zdobył Patryk Czader.

Rzęsisty deszcz, który nasiąkał od wczoraj na murawę nie pozwalał na płynną grę. Nasiąknięta od deszczówki piłka nierzadko sprawiała figle, przez co sposób na grę obu zespołów był zgoła odmienny. Piłkarze Orła rozgrywali akcje poprzez szybkie przerzuty z pominięciem drugiej linii, natomiast młodzi Górale starali się konstruować sytuacje poprzez granie piłką na ziemi. Pierwszą groźną okazję mieli piłkarze Adriana Oleckiego – nieupilnowany Radosław Zając postanowił uderzyć futbolówkę z dwudziestu metrów, sprawiając kłopoty podczas interwencji bramkarzowi Orła.

Finalnie piłkarze gospodarzy znaleźli sposób na szczelną defensywę Orła. Pod koniec pierwszych 45 minut akcję na skrzydle zainicjował Filip Piecuch. Posłał on futbolówkę w pole karne, gdzie dopadł do niej Patryk Czader. Młody zawodnik wykonał w polu karnym zwód ciałem przy piłce. Zmyliło to obrońcę, dzięki czemu nieupilnowany piłkarz „Górali” miał dogodną okazję do oddania strzału. Uderzył on w kierunku prawego dolnego rogu bramki – bramkarz nie miał szans na zareagowanie. Podbeskidzie chciało pójść za ciosem – duża w tym zasługa Giorgiego Merebashviliego, który postanowił sprawdzić golkipera gości uderzeniem z dystansu. Piłkę sparował bramkarz, a ten interweniując wyciągnął się jak struna.

Druga część spotkania przebiegała bardziej płynnie – większą część czasu przy piłce spędzali zawodnicy Adriana Oleckiego, którzy poszukiwali swoich okazji na podwyższenie wyniku. Większość z nich kończyła się na aucie bramkowym. Po jednej z akcji sędzia odgwizdał rzut karny po faulu na Dawidzie Kukule. Do piłki podszedł Giorgi Merebashvili, który wziął krótki rozbieg i uderzył futbolówkę z całej siły w prawą stronę bramki. Bramkarz, mimo rzucenia się w inny kierunek, sparował strzał Gruzina swoimi nogami. Sytuacja ta dodała wiatru w żagle gościom, którzy zaczęli śmielej szukać wyrównującej bramki. Jak jednak mecz pokazał – działania te były nieskuteczne. Mecz zakończył się wynikiem 1-0 dla rezerw Podbeskidzia.

Dzięki zwycięstwu drugi zespół awansował w tabeli. Następne spotkanie odbędzie się na wyjeździe 21 maja. Zawodnicy Adriana Oleckiego pojadą do Rybnika podjąć miejscowy ROW.

***

Podbeskidzie II – Orzeł Łękawica 1:0 (1:0)

41’ Czader

Żółte kartki: Górkiewicz – Krasny, Kos, Gazurek

Podbeskidzie II: Manikowski – Kunka, Dziemidowicz (66’ Turek), Burda (61’ Sarnecki), Zając (86’ Pituch), Merebashvili, Kukuła, Górkiewicz, Piecuch, Czader (76’ Oczkowski), Sommer