[IV liga] TSP II ulega LKS-owi Czaniec

Młodzi piłkarze Podbeskidzia nie zdołali sprawić swojemu trenerowi Dariuszowi Kołodziejowi urodzinowego prezentu. Rezerwy Górali uległy LKS-owi Czaniec 0:1.

Początkowo warto zaznaczyć, że choć Podbeskidzie było dzisiaj gościem to ze względu na warunki pogodowe klub z Czańca poprosił o to, aby mecz został rozegrany "Na Górce". 

Gospodarze zaczęli z wysokiego C. Pierwsza groźniejsza LKS-u zakończyła się "jedenastką". Adam Mańkowski próbował zablokować uderzenie Ilyi, ale nie zdążył schować ręki, w wyniku czego sędzia Wajda był zmuszony podyktować rzut karny. Do uderzenia podszedł ten sam, który swoją szansę wywalczył - strzelił w prawą stronę bramki Wieczorka, a ten choć wyczuł intencje nie zdołał wybronić Górali. Od strzelenia gola gospodarze się cofnęli i umiejętnie bronili swojej bramki. Rezerwy Podbeskidzia przejęły inicjatywę, ale nie zdołały w pierwszej części zagrozić rywalom.

Druga połowa rozpoczęła się od nawalnych ataków TSP. Z każdą minutą Górale atakowali coraz intensywniej. Podbeskidzie starało się grać po ziemi, krok po kroku konstruować akcje - to mogło się podobać. Brakowało niestety skuteczności. Warto jednak zauważyć, że drużyna z Czańca była dziś dobrze dysponowana. Gospodarze świetnie bronili, a do tego ich kontry były naprawdę zabójcze. Z opresji ratowali nas Wieczorek, a także Osyra. Im bliżej końca spotkania tym Górale byli bliżej zdobycia bramki. Można było śmiało powiedzieć, że bramka wisi w powietrzu, ostatecznie jednak nie udało się uratować choćby punktu.

Za nami ciekawe spotkanie "Na Górce". LKS Czaniec zdobył niezywkle ważne trzy punkty, które mogą bardzo pomóc drużynie w walce o utrzymanie. Młodzi Górale zajmują obecnie 10 pozycję z dorobkiem 31 punktów i o dalszy byt w Zina IV lidze nie powinni się martwić.

LKS Czaniec 1:0 TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała

Skład TSP: Wieczorek - Jasek, Osyra, Mańkowski - Gutowski (87' Sommer), Borek, Kralczyński, Wania (46' Mazur), Pamuła (63' Stańczak) - Kukuła, Rozmus (75' Ferreri)

Bramki:10' Ilya