Jaroch: Musimy walczyć w kolejnych meczach

Prawy obrońca Górali po przegranym meczu z GKS-em Jastrzębie udzielił wywiadu, w którym stwierdził, że najważniejsze jest to, co przed nami.

Bartosz Jaroch:

Byliśmy dziś bardzo zdeterminowani, żeby wygrać, ale niestety to nie wystarczyło do osiągnięcia sukcesu. W pierwszej połowie po pięknej indywidualnej akcji Jastrzębie strzeliło bramkę, a my swoich sytuacji nie potrafiliśmy wykorzystać. Po przerwie wyszliśmy bardzo zmobilizowani i wydaje mi się, że naszą przewagę było widać, ale nie chciało przełożyć się to na klarowną sytuację podbramkową. Przed spotkaniem wiedzieliśmy, że goście są dobrze zorganizowaną ekipą. Trenowaliśmy różne schematy, które miały przynieść dziś efekty i za wszelką cenę chcieliśmy jednym dobrym podaniem złamać defensywę Jastrzębia. Dziś się to nie udało i nie pozostaje nic, jak dalej patrzeć przed siebie i walczyć w kolejnych meczach. Nigdy nie patrzymy za siebie, na to jakie są wyniki rywali. My musimy wygrywać i to jest nasz cel. Tym bardziej szkoda, że przy takiej publiczności się nam to nie udało. Doping takiej publiczności zawsze niesie nas do przodu i bardzo nam pomaga, więc szkoda tym bardziej tej porażki. Jedziemy teraz do Opola, walczymy tam o korzystny rezultat i chcemy dać radość naszym kibicom.