Mrózek: Fragmenty były obiecujące

Trener trzecioligowego zespołu rezerw TSP Dariusz Mrózek ocenił ostatnie spotkanie z BKS-em Stal. Dariusz Mrózek: Trudno powiedzieć coś na gorąco, ale fragmenty tego meczu były naprawdę dobre i obiecujące. Zawodnicy, którzy przyszli  z pierwszego zespołu jak Paweł Tarnowski robili sporą różnicę na boisku i bardzo nam pomogli. Młodzi piłkarze również zaprezentowali się pozytywnie, pokazali charakter oraz, że w tych "derbach" można powalczyć. Niewiele zabrakło, a moglibyśmy zdobyć jeden punkt i być może nawet wygrać ten mecz, gdybyśmy wykorzystali swoje szanse.Na poprawę naszej gry w stosunku do poprzedniego starcia ("Dwójka" przegrała 0:3 z GKS 1962 Jastrzębie) mogła mieć wpływ murawa. Dziś graliśmy na naturalnej nawierzchni, w dodatku trener Podoliński umożliwił nam odbycie dwóch treningów "na trawie" w Dankowicach - w środę samodzielnie, a w piątek razem z pierwszym zespołem. Dziękujemy bardzo za tę możliwość, bo miała ona z pewnością wpływ na obraz naszej gry. Wracając do dzisiejszego pojedynku myślę, że mamy mały kłopot z rzutami rożnymi, zarówno z GKS i BKS straciliśmy po dwie bramki z kornerów. Będziemy to analizować i być może zdecydujemy się na wariant krycia strefą, ale to zależy także od wytycznych trenera pierwszej drużyny. Stałe fragmenty muszą być rozgrywane podobnie jak w pierwszym zespole.