Przed pierwszym gwizdkiem: Skra Częstochowa - TSP

Piątkowy wieczór stanie nie tylko pod znakiem rozpoczęcia przez Polskę walki o awans na Mundial 2026, ale i „Górale” rozegrają kolejny ważny pojedynek o ligowe punkty.

Już o godzinie 19:00 TSP zmierzy się na wyjeździe ze Skrą Częstochowa i będzie to już szósty w historii ligowy pojedynek z tym rywalem. Nasz dotychczasowy bilans układa się względnie równomiernie, bo zanotowaliśmy łącznie 2 zwycięstwa, 1 remis i 2 porażki. Ciekawostką jest fakt, że choć po raz trzeci podejmiemy „Skrzaków” na wyjeździe, premierowo zmierzymy się z nimi na ich obiekcie przy ulicy Loretańskiej 20. W marcu 2022 roku, choć formalnie pełniliśmy rolę gości, rolę areny tego meczu pełnił… Stadion Miejski w Bielsku-Białej. Blisko rok później domowym stadionem dla Skry była GiEKSA Arena w Bełchatowie.

Na aktualną sytuację podopiecznych Dariusza Rolaka można patrzeć dwójnasób. Z jednej strony mówimy o drużynie, zajmującej obecnie w tabeli przedostatnie miejsce i mającej sporą stratę do bezpiecznych pozycji. Z drugiej jednak częstochowianie mają na swoim koncie osiem ujemnych punktów i gdyby nie one, aktualnie zajmowaliby miejsce dające udział w barażach o utrzymanie. Ponadto spośród wszystkich siedmiu zwycięstw, jakie Skra odniosła do tej pory w sezonie 20242025, aż sześć zanotowała u siebie. Na jej rozkładzie znajduje się między innymi Chojniczanka, GKS Jastrzębie czy Resovia Rzeszów.

W minionej kolejce nasz dzisiejszy rywal uległ jednak na wyjeździe 0:3 liderowi z Grodziska Mazowieckiego, a jego trener desygnował na to spotkanie następujący skład:

Filip Kramarz - Kacper Kaczorowski, Nikodem Leśniak-Paduch, Robert Majewski (58' Gabriel Estigarribia), Jakub Okusami, Bruno Wacławek (74' Kamil Sobczak) - Wiktor Szywacz (80' Jakub Wireński), João Guilherme, Paweł Kołodziejczyk, Piotr Nocoń (74' Jakub Niedbała) - Bruno Garcia (58' Michał Kaczmar).

„Górale” z kolei przystępują do dzisiejszej rywalizacji opromienieni ostatnim triumfem nad Świtem Szczecin. Wygrana ta smakowała dla nas wręcz podwójnie, gdyż zawodnicy trenera Krzysztofa Brede odrobili straty w starciu z beniaminkiem i zdobyli decydujące trafienie w doliczonym czasie gry za sprawą skutecznego Lucjana Klisiewicza. To właśnie główka „Lucka” zapewniła nam bardzo cenne trzy punkty i zniwelowała stratę TSP do czołowej szóstki do sześciu oczek.

Warto jednak podkreślić, że nasz zespół w Częstochowie będzie osłabiony brakiem dwóch podstawowych zawodników. Do Marcina Biernata, wciąż odbywającego pauzę za 12 żółtych kartek, dołączył skrzydłowy Bartosz Florek, który w meczu ze Świtem Szczecin został napomniany czwartym żółtym kartonikiem w sezonie 2024/2025. Kolejni piłkarze muszą się mieć z kolei na baczności, bo Lucjan Klisiewicz, Kornel Osyra, Mateusz Kizyma, Daniel Dziwniel, Jan Majsterek i Michał Bednarski mają już na koncie trzy żółte kartki, a Michał Willmann – siedem.

Arbitrem meczu ze Skrą będzie Tomasz Musiał z Krakowa, a rolę sędziów liniowych będą pełnić Jakub Szkutnik oraz Jakub Konicki. Sędzią technicznym został z kolei wybrany Maciej Górski. 

Ze spotkania Skra-TSP nie będzie prowadzona żadna transmisja telewizyjna, ale jego przebieg będziecie mogli śledzić w obszernej relacji LIVE na naszej stronie internetowej i klubowych social mediach, a ponadto przygotujemy dla Was skrót wideo najważniejszych boiskowych wydarzeń.

Z kolei jeśli chcecie spróbować wytypować wynik jutrzejszego spotkania oraz wziąć udział w przedmeczowym quizie, serdecznie zachęcamy do dołączenia do aplikacji FanApp, przygotowanej we współpracy z serwisem Sportigio. Bierz udział w wielu wyzwaniach meczowych, zdobywaj punkty i walcz o ciekawe nagrody!