Przed pierwszym gwizdkiem: TSP - Wisła Kraków

Już jutro przy #R21, o godzinie 17:30, Górale podejmować będą Wisłę Kraków.

Sobotnie spotkanie zapowiada się na prawdziwy hit kolejki! Jutrzejszy mecz jest bardzo ważny dla obu drużyn w kontekście walki o Ekstraklasę. Wisła cały czas walczy o bezpośredni awans, na trzy kolejki przed końcem sezonu na swoim koncie 54 punkty i zajmuje 3. miejsce w tabeli, ze stratą dwóch "oczek" do Ruchu Chorzów. Górale cały czas walczą o miejsce premiowane barażami, jednak brak zwycięstwa sprawi, że szanse na walkę o awans będą już tylko iluzoryczne.

Bilans starć obu zespołów jest bardzo wyrównany, spośród dotychczasowych 16. spotkań po pięć razy wygrywała jedna z drużyn, a sześciokrotnie mecze kończyły się remisami. 

Ostatni ligowy mecz z Białą Gwiazdą dostarczył wielu emocji, kibice byli świadkami aż sześciu bramek, czerwonej kartki i rzutu karnego, a ostateczny rezultat meczu wyniósł 3:3.

Już w 13. minucie za sprawą świetnego podania Goku i pewnego strzału Bilińskiego, nasz zespół wyszedł na prowadzenie, które utrzymał aż do końca pierwszej połowy, a na dodatek zespół ze stolicy Małopolski musiał grać w dziesiątkę, bowiem czerwoną kartkę otrzymał Moltenis. Niestety druga połowa źle zaczęła się dla Górali, dwa indywidualne błędy naszego zespołu wykorzystał Fernandez i to nasz zespół gonił wynik. W 70. minucie nastąpiło wyrównanie za sprawą trafienia Goku, jednak taki stan rzeczy nie utrzymał się długo - dziesięć minut później bramkę strzelił Jaroch i ponownie Podbeskidzie walczyło o wyrównanie stanu rywalizacji. W doliczonym czasie gry dośrodkowanie Simonsena wykorzystał Drzazga i ostatecznie obie drużyny musiały zadowolić się jednym punktem.

Wisła ostatnio nie cieszy się dobrą passą wyjazdowych spotkań - przegrała trzy kolejne starcia na stadionach rywali. Wiślacy przegrali z Puszczą Niepołomice 1:2, z Ruchem Chorzów 0:2 i ŁKS-em Łódź 2:3.

W ostatnim, wygranym 2:1 meczu z Termalicą, Wisła Kraków wystąpiła w następującym składzie:

Biegański – Jaroch (83’ Gruszkowski), Colley, Moltenis, Szot – Tachi (66’ Sapała), Igbekeme (66’ Duda) – Villar, Fernández, Mula (45+2’ Cissé) – Rodado.

W obu zespołach znajdują się zawieszeni zawodnicy. Wśród gości nie zobaczymy Josepha Coley'a i najskuteczniejszego zawodnika I ligi - Luisa Fernandeza. W naszym zespole przez kartki nie zagrają Tomasz Neugebauer, Daniel Mikołajewski i Arthur Vitelli, a dodatkowo na wykluczenia uważać muszą Emre Çeltik, Krzysztof Drzazga, Julio Rodriguez, Jeppe Simonsen oraz Maksymilian Sitek, którzy w tym sezonie obejrzeli już po trzy "żółtka".

Początek spotkania w sobotę 20 maja o 17:30. Arbitrem głównym będzie Jarosław Przybył.

Transmisja meczu będzie dostępna w systemie PPV oraz na antenie Polsatu Sport. Serdecznie zapraszamy również do naszego partnera - Sports Areny, gdzie także będziemy mogli obejrzeć walkę TSP o trzy punkty!

Wspierajmy Górali #WDRODZENASZCZYT!