Skuteczni i czujni

Trener Robert Podoliński wskazuje jak zagrać żeby, wygrać w Szczecinie i cieszy się z dobrych rezerwowych.Punkty zdobyte w Szczecinie mogą być takim późnym prezentem na Mikołajki, ale przede wszystkim mogą zbliżyć do spokojniejszej zimy.Każdy punkt jest cenny, te przywiezione ze Szczecina szczególnie bo zespół Pogoni jest ostatnio w bardzo dobrej formie. My, jak wiadomo, w ostatnich meczach zdobyliśmy punktów mniej, ale też trzeba wziąć pod uwagę to, z jakimi zespołami graliśmy. Był to absolutny top naszej ekstraklasy czyli Ruch Chorzów, Cracovia i Legia Warszawa. To zespoły, które w tym sezonie niechętnie rozdają punkty, tym bardziej doceniamy naszą zdobycz. Teraz czeka nas znów trudne zadanie bo Pogoń jest tuż za podium i żeby przywieźć punkty musimy zagrać dobry mecz.Jak trzeba zagrać w Szczecinie, żeby przywieźć stamtąd punkty?Bardzo skutecznie i bardzo czujnie jeśli chodzi o kontrataki gospodarzy. Plus koncentracja przy stałych fragmentach gry, w których Pogoń jest bardzo mocna.Przewaga nad strefą spadkową topnieje, czy drużyna czuje już oddech tych goniących zespołów z dołu tabeli?Raczej skupiamy się nad tym, że zmniejszyliśmy dystans  do pierwszej ósemki, to też jest bardzo ważne. Mamy dwa punkty straty do ósmego zespołu, do Wisły Kraków, więc to nas cieszy i raczej w tę stronę chcemy patrzeć. Im bardziej liga jest wyrównana, tym ciekawsza.Ostatnie trzy mecze Podbeskidzia z Pogonią wygrywali goście, do tego Podbeskidzie lepiej punktuje na wyjazdach. Takie „wróżenie z fusów” trafia do Pana?Kompletnie się tym nie zajmujemy. Zdecyduje dyspozycja dnia, bo potencjał obie drużyny mają porównywalny. Choć sytuacja w tabeli wyraźnie przemawia na korzyść Pogoni, to sądzę, że i my mamy swoje atuty, które będziemy chcieli pokazać.Problemów nie ubywa: choć po pauzie za kartki wraca Adam Deja, to wypada Adam Pazio… Tych problemów od początku mamy sporo. Dzięki Bogu mamy takich rezerwowych, którzy w ostatnim meczu z Ruchem pokazali, że są ważni, przydatni, mogą podnieść jakość zespołu. Zamierzamy z tego nadal korzystać, ponieważ nasze kłopoty absolutnie się nie skończyły.