[SPARING] Podbeskidzie - Pniówek Pawłowice 1:0

W pierwszym sparingu w 2023 roku nasz zespół pokonał III-ligowych rywali 1:0, po bramce Ezequiela Bonifacio.

Po niemal półtora miesiąca od ostatniego meczu towarzyskiego, Podbeskidzie rozegrało 

Niewiele brakowało aby już w drugiej minucie meczu wynik spotkania otworzyli goście. Po dobrym dośrodkowaniu najwyżej w powietrze wyskoczył napastnik Pniówka, ale jego strzał wylądował na poprzeczce.

W kolejnych minutach to Górale utrzymywali się przy piłce i próbowali zaskoczyć prostopadłymi podaniami za linię obrony, jednak w przypadku prób adresowanych dwukrotnie do Drzazgi i raz do Milašiusa zabrakło odrobiny dokładności. 

Pierwszy groźny strzał gospodarzy oglądaliśmy po kwadransie gry. Kombinacyjną akcję strzałem wieńczył Neugebauer, ale dobrą interwencją popisał się Wolny.

Już po chwili kolejną akcję wyprowadziło Podbeskidzie, Milašius przerzucił piłkę na drugą stronę do Bonicfacio, Argentyńczyk wbiegł w pole karne i precyzyjnym strzałem tuż przy słupku otworzył wynik spotkania.

Po pół godzinie Górale wyszli z szybką kontrą, Drzazga zagrał prostopadło piłkę do Bilińskiego, ale strzał z lewej nogi naszego kapitana obronił Wolny. 

Tuż przed końcem pierwszej części spotkania jeszcze jedną okazję stworzyli sobie nasi zawodnicy, jednak strzał Bilińskiego minął bramkę gości.

Po kilku minutach przerwy, na drugą połowę, oprócz testowanego bramkarza, zobaczyliśmy całkowicie nowy skład Górali. Tuż po rozpoczęciu mogliśmy podwyższyć prowadzenie po groźnym strzale Willmanna, jednak piłka nieznacznie minęła bramkę rywali.

W 50. minucie po indywidualnej akcji strzał oddawał Sitek, ale piłka poszybowała wysoko ponad bramką. Po kilku minutach Maks oddał zdecydowanie lepsze uderzenie ze skraju szesnastki, jednak dobrą obroną wykazał się bramkarz gości. 

Następne okazje Górale stworzyli sobie w 66. minucie, najpierw świetną prostopadłą piłkę zagrał Çeltik, ale od Simonsena szybszy był Zapała, który ekspediował piłkę w aut. Nasi zawodnicy szybkim wyrzutem wznowili grę, piłka powędrowała do Misztala, a ten strzałem z ponad 20 metrów ostemplował poprzeczkę bramki rywali.

Na następną dogodną okazję przyszło nam czekać do 86 minuty. Kombinacyjną akcję Górali strzałem kończył Mikołajewski, ale piłka po kontakcie z jednym z obrońców wyszła poza światło bramki.

Do końca spotkania nie obejrzeliśmy już żadnej akcji bramkowej. Pierwszy sparing 2023 roku zakończył się zwycięstwem Górali 1:0.

Następny sparing w środę 18 stycznia, rywalem Podbeskidzia będzie II-ligowy GKS Jastrzębie.

PODBESKIDZIE - PNIÓWEK PAWŁOWICE 1:0 (1:0)

Bramki: 20' Bonifacio

Żółte kartki: Wypych, Scalet, Rodriguez - Ciuberek

Podbeskidzie: I połowa - Testowany, Markov, Wypych, Vitelli, Bonifacio, Janota, Neugebauer, Milašius, Goku, Biliński, Drzazga

II połowa - Testowany, Mikołajewski, Rodriguez, Scalet (73' Bieroński), Willmann, Misztal, Jodłowiec, Simonsen, Sitek, Testowany, Çeltik 
 

Pniówek: I połowa - Wolny - Testowany, Glenc, Ciuberek, Groborz - Szatkowski, Musioł, Zmarzlik, Herman - Wiciński, Brychlik

II połowa - Zapała - Testowany, Płowucha, Szary, Morcinek, Testowany, Spratek, Testowany, Baransky, Handzel, Testowany