[SPARING] Podbeskidzie - Pniówek Pawłowice 9:0

Trzecie spotkanie kontrolne pomiędzy TSP, a Pniówkiem Pawłowice zakończyło się wysoką wygraną Górali. Piłkarze Podbeskidzia zdeklasowali III-ligowego rywala i wygrali mecz 9:0! 

Górale rozpoczęli mecz od wysokiego pressingu. Już w 2. minucie spotkania piłkę w bramce Pniówka Pawłowice umieścił Kacper Wełniak, jednak sędzia spotkania odgwizdał spalonego.

Podopieczni trenera Smyły długo nie czekali jednak na pierwszego gola. Wynik otworzył w 7. minucie gry Mateusz Lipp, który wykorzystał podanie Bierońskiego. Piłkarze TSP powiększyli swoje prowadzenie już w 10. minucie. Po akcji prawą stroną boiska, Willmann przedarł się w pole karne rywali, a piłkę w siatce umieścił Goku.

Nasi zawodnicy byli bezwzględni dla III-ligowego rywala i w 13. minucie gry podwyższyli wynik meczu na 3:0. Tym razem do bramki trafił Kacper Wełniak, który przechwycił złe podanie obrońców i mocnym strzałem na długi słupek pokonał bramkarza Pniówka. 

Zaledwie dwie minuty zajęło piłkarzom Podbeskidzia przeprowadzenie kolejnej skutecznej akcji. Po kwadransie spotkania, precyzyjnym strzałem sprzed pola karnego popisał się Emre Çeltik. Tuż przed 20. minutą gry, okazję sam a sam z golkiperem Pniówka wykorzystał Titas Milašius, a tablica wyników pokazała wtedy 5:0. 

W 21. minucie meczu, goście z Pawłowic przeprowadzili swoją pierwszą akcję na naszą bramkę, jednak zakończyła się ona niepowodzeniem. W trakcie następnych kilku minut, piłkarze Pniówka kilkukrotnie próbowali swoich sił przed na połowie TSP. W 30. minucie nastąpiła wrzutka z rogu, a piłka trafiała pod nogi napastnika rywali, jednak jego strzał nieznacznie minął naszą bramkę. W tej samej minucie, żółtą kartką ukarany został za mocne wejście w zawodnika Jakub Bieroński. 

31. minuta gry to czas zmian w naszym zespole. Na boisku w miejsce Titasa Milasiusa, Jakuba Bierońskiego, Goku, Tomasza Jodłowca oraz Krystiana Wieczorka pojawiło się dwóch zawodników testowanych, Dominik Felek, Dawid Polkowski oraz Maksymilian Manikowski. 

5 minut przed zakończeniem pierwszej połowy spotkania, Kacper Wełniak po raz kolejny umieścił piłkę w bramce rywali. Tym razem nasz napastnik zdobył gola główkując. 

Podopieczni trenera Mirosława Smyły, mimo wysokiego wyniku nie dawali rywalom szans na przeprowadzenie dogodnej sytuacji. W zamian za to, to oni po raz kolejny zdobyli bramkę. Stan gry na 7:0 podwyższył zawodnik testowany. 

61. minuta gry, to ponownie czas zmian w naszym zespole. Na placu gry zameldował się 10 nowych zawodników: Iwajło Markow, Julio Rodriguez, Jeppe Simonsen, Bartosz Bernard, Ezequiel Bonifacio, Mathieu Scalet, Kamil Biliński, Maksymilian Sitek, Michał Janota i Krzysztof Drzazga. 

Mimo wysokiego wyniku, piłkarze Pniówka wciąż próbowali stwarzać sobie okazje do zdobycia gola. W 69. minucie, niebezpieczną sytuację przed naszą bramką uratował Jeppe, który który zablokował zawodnikowi z Pniówka możliwość dojścia do piłki. 

W 73. minucie gry na murawie ponownie pojawił się nasz golkiper, Krystian Wieczorek. 

Dośrodkowanie z rogu w 78. minucie doskonale wykorzystał Maksymilian Sitek, który strzałem ze słabszej nogi pokonał bramkarza Pniówka i ustalił wynik na 8:0. 

Na niespełna 3 minuty przed końcem wynik spotkania podwyższył kapitan Górali, Kamil Biliński. Tablica wyników wskazała wtedy końcowy wynik 9:0. 

Ostatni mecz okresu przygotowawczego do sezonu zostanie rozegrany w najbliższą sobotę na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej. Rywalem Podbeskidzia będzie Wisła Kraków. 

---

Podbeskidzie - Pniówek Pawłowice 9:0 (6:0)

Bramki: Lipp '7, Goku '10, Wełniak '13, Celtik '15, Milasius '19, Wełniak '40, Zawodnik testowany '51, Sitek '78, Biliński '87