Statystyczny rzut oka na mecz Górnik - Podbeskidzie

W niedzielę o godzinie 15:00 Podbeskidzie przystąpiło doswojego meczu w ramach 16. kolejki , w której to zmierzyło się z 5. w tabeli Górnikiem Zabrze. Dzięki wynikowi 2:1 Podbeskidzie utrzymało zwycięską passę w nowym roku i opuściło strefę spadkową PKO BP Ekstraklasy. Jak sytuacja prezentowała się w poszczególnych elementach gry?

118,34 km – taki dystans zawodnicy Podbeskidzia pokonali łącznie przez 99 minut spotkania. To znów 3. najlepszy wynik w sezonie, więcej od przyjezdnych o 0,54km i o aż 13 km więcej niż w porównaniu do pierwszego spotkania z Górnikiem w Zabrzu.

9 – tyle zmian w pierwszej jedenastce nastąpiło w wygranym meczu z Górnikiem względem pierwszego meczu w sezonie. Dwoma zawodnikami, którzy wystąpili w obu spotkaniach od 1. minuty byli Jakub Bieroński i Kamil Bliński.

Obaj zawodnicy w podczas pierwszego starcia drużyn okazali się w pewnych statystykach najlepsi. Bieroński przebiegł wtedy najwięcej z naszego zespołu (10,59km), a Biliński zdobył obie bramki w przegranym meczu. W tym meczu "Bila" znów popisał się strzeleckim dubletem zapewniając zwycięstwo naszej drużynie, a dodatkowo osiągnął największą prędkość spośród zawodników – 33,75 km/h.

Na prawdziwe płuca zespołu wyrósł natomiast Gergő Kocsis. Po raz drugi z rzędu przebiegł najwięcej – 12,20 km, a aż 7 zawodników Podbeskidzia przez cały mecz przekroczyło barierę ponad 10 km.

Ponadto Górale wykonali aż 130 sprintów, co jest zdecydowanie ich najlepszym wynikiem we wszystkich 16. kolejkach, które zostały rozegrane do tej pory.

W przypadku tego spotkania warto zwrócić uwagę na różnice w statystykach 1. i 2. połowy.

W premierowej odsłonie spotkania celność podań wyniosła 69%, natomiast w drugiej wzrosła do 78%, a dzięki ciągłemu wywieraniu presji na rywala 1 na 3 z podań zabrzan nie odnalazło adresata.

Pierwsze 45 minut przyniosło zaledwie 3 strzały naszego zespołu, ale 2. połowa to strzelecka dominacja Podbeskidzia – 13 prób i 6 celnych, w porównaniu do 3 prób przyjezdnych.

Najwięcej celnych podań wykonał Petar Mamić (56), a największy procent celnych podań osiągnął Rafał Janicki.

Duet Janicki – Rundić, po raz kolejny okazał się bardzo ciężki do sforsowania. Obrońcy wygrali łączni 19 pojedynków na ziemi i w powietrzu oraz odebrali 4 piłki rywalom.

Najlepszym statystycznie piłkarzem okazał się Kamil Bliński. Oddał pięć strzałów na bramkę, z czego aż 4 okazały się celne, a połowa z nich znalazła drogę do siatki. Dodatkowo znalazł się w najlepszej jedenastce 16. kolejki oraz zdobył tytuł jej najlepszego zawodnika.