Bieroński: Strzeliłem bramkę, asystowałem - to był udany sezon.
Tuż po meczu poprosiliśmy Jakuba Bierońskiego o krótkie podsumowanie sezonu w jego wykonaniu.
Ten sezon był dla mnie radosny. Chociaż nie był to mój pierwszy to faktycznie dopiero w tym zacząłem realnie występować w składzie. Udało nam się awansować. Takie doświadczenia cieszą, szczególnie w moim wieku. Mogę powiedzieć, że strzeliłem bramkę, asystowałem, jedynie żółtej kartki jeszcze nie złapałem (śmiech).
Faktycznie, mogę powiedzieć, że jestem uniwersalnym zawodnikiem. Trenerzy też stawiali mnie na różnych pozycjach. Do tej pory nie grałem chyba jedynie na skrzydle. Dlatego też teraz, znam założenia taktyczne na wielu pozycjach i nie jest to dla mnie problem.
Jeśli chodzi o trzy moje atuty, które byłbym w stanie wymienić to zdecydowanie spokój, bo jak na mój wiek to wydaje mi się, że trochę go mam. Myślę, że tak samo mogę powiedzieć o mojej motoryce i sile fizycznej.
Kiedy mam mówić, o jakichkolwiek celach na kolejny sezon, jest tylko jeden - grać!