Newsy
17.09.2023

[Fortuna 1. Liga] Termalica - Podbeskidzie 2:2

W meczu 8. kolejki Fortuna 1 Ligi, Podbeskidzie zremisowało z Termalicą 2:2.

Bardzo dobrze Górale rozpoczęli pierwsze spotkanie po przerwie reprezentacyjnej. Pod koniec pierwszego kwadransa gry, nasz zespół zaczął stwarzać sobie liczne okazje na otwarcie wyniku meczu, najpierw zblokowany został strzał Kisiela, następnie strzał Ziółkowskiego z dystansu poszybował nad bramką.

Kolejna dogodna okazja została zamieniona na bramkę. W 16. minucie Jodłowiec wypatrzył dobrze ustawionego Bidę, uruchomił go świetnym podaniem, ten obrócił się z rywalem na plecach i mocnym strzałem na długi słupek pokonał Loskę.

Nasz zespół mimo strzelonej bramki zachował skupienie, czego najlepszym przykładem była interwencja Mikołajewskiego, który świetnym wślizgiem zablokował strzał Braneckiego, który zmierzał w światło bramki.

Po raz kolejny pod bramką Procka zrobiło się groźnie w 34. minucie kiedy to strzał z ostrego kąta oddał Fassbender, jego uderzenie minęło jednak dalszy słupek i piłka opuściła plac gry. Największe emocje czekały nas dopiero na sam koniec pierwszej połowy. 

W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry fantastyczną prostopadłą piłkę od Mikołajewskiego otrzymał Ziółkowski, ten wbiegł w pole karne, wkręcił w ziemię jednego z obrońców i mocnym strzałem w krótki róg podwyższył wynik meczu.

Niestety to nie była jedyna bramka, którą oglądaliśmy w końcówce pierwszej odsłony gry, w drugiej minucie doliczonego czasu gry piłkę w pole karne posłał Poliarus, żaden z zawodników nie przeciął toru lotu piłki, a ta wpadła do bramki zasłoniętego Procka.

Tuż przed zejściem do szatni mogliśmy zdobyć jeszcze jedną bramkę, Bida świetnie zagrał wzdłuż pola karnego, piłka trafiła do zamykającego akcję Tomasika, ale ten z pięciu metrów posłał piłkę nad poprzeczką.

Druga połowa zaczęła się bardzo źle dla Górali, w 47. minucie piłkę stracił Ziółkowski, Radwański przebiegł z futbolówką przez kilkadziesiąt metrów i oddał precyzyjny strzał z dystansu. Mecz zaczął się od nowa.

Druga połowa przebiegała pod dyktando gospodarzy do około 65 minuty, na szczęście nasz zespół dobrze się bronił, a zmiany wprowadziły trochę ożywienia w poczynania naszego zespołu.

W 78. minucie mogliśmy ponownie wyjść na prowadzenie za sprawą strzału z dystansu Jodłowca, niestety piłka po jego uderzeniu, w niewielkiej odległości, minęła słupek bramki Loski.

Do końca meczu akcje obu drużyn polegały głównie na graniu długich piłek i próbach dośrodkowań, ale żadna z drużyn nie potrafiła ich zamienić na gola.

 

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Podbeskidzie 2:2 (1:2)

Bramki: 45+2' Poliarus, 47' Radwański - 16' Bida, 45' Ziółkowski

Żółte kartki: Kasperkiewicz, Spendlhofer, Radwański, Trubeha  - Tomasik, Kadrić, Jodłowiec

Termalica: Loska – Poliarus (78' Trubeha), Kasperkiewicz, Spendlhofer, Wolski (72' Zaviiskyi) – Ambrosiewicz, Dombrovskyi – Hilbrycht, Radwański (84' Poznar) – Branecki (78' Jakubik), Fassbender (72' Karasek)

Podbeskidzie: Procek – Ziółkowski, Mikołajewski, Chlumecký, Tomasik – Jodłowiec, Kisiel (65' Kolenc), Janota (86' Misztal) – Bida (69' Perošević), Abate (86' Kadrić), Banaszewski (65' Sitek).

powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Betclic 2. Liga 2024/2025 - Kolejka 30

VS

10.05.2025, godz: 11:00