Newsy
02.02.2019
Kozak: Jesteśmy źli bo przegraliśmy
Choć to tylko sparing, Miłosz Kozak, po meczu z GKS-em był rozczarowany przegraną.Jesteśmy obecnie w takim momencie okresu przygotowawczego, że musimy ciężko pracować, dajemy z siebie wszystko na treningach, ale też w meczach sparingowych. Tak było też w meczu z GKS-em, dlatego jesteśmy źli, że przegraliśmy. Moim zdaniem przez większość meczu to my prowadziliśmy grę, ale przytrafił się nam błąd, po którym straciliśmy bramkę. Musimy pracować nad tym, żeby poprawić komunikację i takich bramek jak dziś nie tracili.
Miałem dobrą sytuację, dostałem dobre podanie od Dominika, dobrze przyjąłem piłkę, ale przy strzale nie trafiłem jej czysto i nie wykorzystałem tej szansy. Jestem zły na siebie, bo była to sytuacja sam na sam i powinienem zamienić ją na bramkę.W drugiej połowie wszedłem ponownie na boisko za Kacpra Gacha i zagrałem na jego pozycji, czyli lewej obronie. Nie mam z tym najmniejszego problemu. Taki był pomysł trenera, chciał zobaczyć mnie na tej pozycji, a ja oczywiście wykonałem jego polecenie i wydaje mi się, że nie był to zły występ.
powrót do listy
Miałem dobrą sytuację, dostałem dobre podanie od Dominika, dobrze przyjąłem piłkę, ale przy strzale nie trafiłem jej czysto i nie wykorzystałem tej szansy. Jestem zły na siebie, bo była to sytuacja sam na sam i powinienem zamienić ją na bramkę.W drugiej połowie wszedłem ponownie na boisko za Kacpra Gacha i zagrałem na jego pozycji, czyli lewej obronie. Nie mam z tym najmniejszego problemu. Taki był pomysł trenera, chciał zobaczyć mnie na tej pozycji, a ja oczywiście wykonałem jego polecenie i wydaje mi się, że nie był to zły występ.