Laskowski: Nie mamy co się tłumaczyć brakiem kibiców
Filip Laskowski na gorąco po meczu ocenił przebieg pojedynku z Wartą Poznań.
Nie mamy, co się tłumaczyć brakiem kibiców. Mimo, że nie czuliśmy ich wsparcia z trybun to mieliśmy świadomość, że wspierają nas z domów, przed telewizorami. Warta stworzyła jedną sytuację więcej, strzeliła bramkę i przegraliśmy mecz.
Staraliśmy się realizować plan i moim zdaniem nam to wychodziło. Straciliśmy gola ze stałego fragmentu gry i po dośrodkowaniu z bocznego sektora. W tym tygodniu skupiliśmy się na defensywie, parametrach fizycznych. Dużo zwróciliśmy uwagi na odległości, jedność w obronie.
Bardzo dużą utratą jest gra bez kibiców, bo szczególnie u siebie to wzmacnia. Wiadomo jednak, że warunki dla obu stron są takie same i nie możemy się tym tłumaczyć.
Ta liga jest taka, że każdy może wygrać z każdym. Drużyny są na tyle silne, że mogą tworzyć wyrównane widowiska. W ogóle nie patrzymy na to, że Wisła wygrała 6:0. Będziemy się przygotowywać, jak do każdego innego meczu.