Magiera: Dobrze się czuję w tej drużynie

Mariusz Magiera, lewy obrońca, rozegrał już w Podbeskidziu drugi mecz kontrolny po którym zapytaliśmy go o ocenę meczu i atmosferę w nowej drużynie.Zawodnik Górali stwierdził, że rezultaty osiągane w sparingach nie mają dużego znaczenia: Liczą się dla nas wyniki jakie będziemy osiągać w lidze, a nie w sparingach, dlatego w ogóle nie myślimy o tym, że te pierwsze mecze były przegrane.Magiera przyznał też, że został dobrze przyjęty przez kolegów z zespołu, ale żeby dobrze funkcjonować w zespole na boisku potrzebne będzie jeszcze większe zgranie: Dobrze się czuję w tej drużynie, choć na pewno będę potrzebował jeszcze trochę czasu żeby się wkomponować, ale to dotyczy wszystkich, bo przecież ta drużyna jest mocno przebudowana i nawet trener jest w klubie od niedawna. Będziemy się docierać kolejnymi sparingami, myślę że będzie coraz lepiej. Myślimy pozytywnie, bo wszyscy wiemy jaki mamy cel i na nim się skupiamy.W Podbeskidziu popularny „Magic” spotkał Tomasza Podgórskiego byłego zawodnika Piasta Gliwice i Ruchu Chorzów, z którym jak gracz zabrzańskiego Górnika rywalizował w elektryzujących kibiców meczach derbowych. Jak zapatruje się na współpracę z nim? Wiadomo jak wygląda życie piłkarza – czasem barwy klubowe się zmienia, najpierw z kimś się rywalizuje, potem gra się razem. Wcześniejsza rywalizacja z Tomkiem nie ma już dziś żadnego znaczenia. Dziś cieszę się, że jesteśmy w jednej drużynie, bo jest bardzo dobrym zawodnikiem i jeśli będziemy grać razem to obaj będziemy się starać, żeby z naszej współpracy wynikało wiele dobrego dla drużyny.