Młodzi, z niższych lig i z regionu

Choć rozgrywki już się zakończyły, to Górale nadal trenują, a jutro rozegrają mecz kontrolny, w którym sztab przyjrzy się grupie testowanych zawodników.Aż sześciu testowanych zawodników będzie miało szansę pokazania się trenerom Podbeskidzia podczas meczu sparingowego, który TSP rozegra w środę 5 grudnia w Ustroniu. Rywalem będzie Rekord Bielsko-Biała, a mecz rozpocznie się o godzinie 16:00. Są to głównie zawodnicy, młodzi, wyróżniający się w niższych ligach, nie brakuje też utalentowanych graczy z regionu.Wśród testowanych jest m.in dwudziestoletni zawodnik Rekordu Bielsko-Biała Damian Hilbrycht, który ma za sobą udaną jesień w rozgrywkach trzeciej ligi. Region Podbeskidzia reprezentuje także Konrad Pala z Kuźni Ustroń. Ponadto sztab będzie obserwował Dominika Małkowskiego (rocznik 99) z Ruchu Chorzów, Mateusza Kompanickiego (ur. 1996) z Chełmianki Chełm, Marcina Ryszkę (ur. 1998) z GKS -u Bełchatów, Wojciecha Zyskę (ur. 1994) z KP Starogard Gdański. O to jak wygląda obecnie praca Górali i o testowanych zawodników zapytaliśmy drugiego trenera Podbeskidzia - Huberta Kościukiewicza:Liga się zakończyła, ale nie oznacza to końca treningów dla zawodników Podbeskidzia:Tak, jest to okres roztrenowania, w którym grupa zawodników, którzy na ligowych boiskach zaliczyli więcej minut trenuje już z mniejszym obciążeniem, ale ci, którzy grali nieco mniej, jak również zawodnicy których zaprosiliśmy na testy odbywają regularne treningi. W tym również rozegrają mecz kontrolny z Rekordem, w którym będziemy mogli ich ocenić w trakcie gry.Co możemy powiedzieć o testowanych?Są to młodzi zawodnicy, występujący na co dzień w III lub IV lidze, wyróżniający się w tych rozgrywkach, są wiodącymi postaciami w swoich zespołach i chcemy się im bliżej przyjrzeć i ocenić pod kątem ewentualnej gry w Podbeskidziu.  Fajnie, że są wśród nich zawodnicy z regionu, bo to zawsze jest atutem, gdy zawodnik nie musi zmieniać otoczenia i jest w swoim środowiskuCzy rozgrywki III lub IV ligi mogą być zapleczem dla zespołu pierwszoligowego? Jak najbardziej, zarówno jako trenerzy, jak i osoby pracujące nad tym w klubie, śledzimy uważnie rozgrywki zarówno III jak i IV ligi, bo tam można znaleźć wartościowych zawodników dla drużyn pierwszoligowych. Jeżeli zawodnicy wyróżniają się na tym poziomie to warto ich zobaczyć i sprawdzić na tle zespołu z pierwszej ligi. Wielu jest  tam uzdolnionych piłkarzy, którzy jeszcze nie zostali odkryci, lub dotychczas nie mieli tyle szczęścia żeby otrzymać kontrakt w wyższej lidze. Od czego zależeć będzie ewentualna przyszłość tych zawodników w TSP?To są wstępne testy, chcemy się tym chłopakom bliżej przyjrzeć, do podpisania kontraktu i zasilenia pierwszego składu droga jeszcze daleka, ale na pewno w sytuacji, gdy dany zawodnik dobrze się zaprezentuje będziemy chcieli dać mu kolejną szansę i pozostanie pod naszą obserwacją. Nie mogę obiecać żadnemu z nich angażu w nowym klubie, ale jeśli będą nadal solidnie pracować i rozwijać się to, prędzej czy później na taki kontrakt zasłużą.