Podsumowanie 8 kolejki

Górale w minionej kolejce nie przywieźli punktów z Łęcznej, a co działo się na innych boiskach? Zapraszamy na raport! Piątek W minionej kolejce w meczu na szczycie Chrobry przegrał z Miedzią i stracił pozycję lidera. Podopieczni trenera Nicińskiego szybko podnieśli się jednak po tej porażce i w następnej kolejce w meczu z beniaminkiem z Niepołomic zgarnęli komplet punktów. Wprawdzie zwycięstwo to było skromne, ale najważniejsze dla Chrobrego, że cel został zrealizowany i wiąż strata do pierwszych dwóch zespołów jest minimalna. Puszcza po tej porażce plasuje się na 10 miejscu.Puszcza Niepołomice - Chrobry Głogów 0:1Bramka: Konrad Kaczmarek 25- - -Środowy rywal TSP - Olimpia Grudziądz przedłużyła passę meczów bez porażki do trzech. Tym razem w pokonanym polu podopieczni Jacka Paszulewicza zostawili Ruch Chorzów, którego sytuacja na ten moment jest bardzo ciężka. Chorzowianie zapunktowali do tej pory raz (wygrana ze Stomilem Olsztyn), lecz na swym koncie mają -2 punkty... To już teraz, po ósmej serii gier daje im sporą stratę do bezpiecznych miejsc. Olimpia Grudziądz - Ruch Chorzów 1:0Bramka: Damian Michalik 56 (k)- - - Piątkowym daniem głównym było starcie Miedzi Legnica z Drutex-Bytovią Bytów. Lider Nice 1 Ligi stanął na wysokości zadania, choć bytowianie napsuli mu sporo krwi. Najbardziej istotne boiskowe wydarzenia miały miejsce w ostatnich minutach meczu. W 80-tej na 0:1 trafił Kamil Wacławczyk, ale już po dwóch minutach był remis, a po czterech prowadzili gospodarze. Miedź obroniła więc przewodnictwo w tabeli, choć mocno po piętach depcze jej opolska Odra. Miedź Legnica - Drutex-Bytovia Bytów 2:1Bramki: Mladen Bartulović 82, Marquitos 84 - Kamil Wacławczyk 80- - - SobotaOdra w poprzednich sezonach pokazała, że jako beniaminek gra bez kompleksów i nie ma zamiaru drżeć przed w teorii silniejszymi i bardziej doświadczonymi zespołami. Nie inaczej jest w bieżących rozgrywkach. Tym razem wyższość opolan musieli uznać piłkarze Zagłębia Sosnowiec, którzy jednak ten mecz mogli rozstrzygnąć na swoją korzyść. Przy stanie 0:0 w 56 minucie rzutu karnego nie wykorzystał Tomasz Nowak. Na rozstrzygnięcie przyszło czekać niemal do ostatniej minuty. Po wrzutce z lewego sektora boiska w polu karnym najwyżej do piłki wyskoczył były gracz TSP Martin Baran i wpakował z bliska piłkę do siatki. To dla Zagłębia był w tym meczu cios nokautujący. Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec 1:0Bramka: Martin Baran 90- - - Pogoń Siedlce pokonała Stomil Olsztyn 1:0, a na dobrą sprawę mecz rozstrzygnięty został już po pierwszych pięciu minutach. To wtedy do siatki trafił Dariusz Zjawiński i jak się później okazało załatwił sprawę. Pogoń Siedlce - Stomil Olsztyn 1:0Bramka: Dariusz Zjawiński 5- - - Kolejny mecz, który w samej końcówce rozstrzygnął były gracz Podbeskidzia. Pod koniec pierwszej części na prowadzenie wyszła Stal (gol Mateusza Gancarczyka), a na samym początku drugiej połowy remis dał Tomáš Petrášek. Gdy już większość fanów w Częstochowie zakładała, że mecz zakończy się podziałem punktów pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Michał Janota. Trzy punkty pojechały więc do Mielca.Raków Częstochowa - Stal Mielec 1:2Bramki: Tomáš Petrášek 49 - Mateusz Gancarczyk 45, Michał Janota 90- - - Początku sezonu do udanych zaliczyć nie może także m.in GKS Katowice. GieKSa przegrała kolejny mecz i to po bramce straconej w kuriozalny sposób. Damian Garbacik, obrońca GKS-u w trakcie rozgrywania akcji od tyłu podał piłkę w kierunku własnej bramki, tyle że... nie było w niej bramkarza, który chwile wcześniej brał udział w rozegraniu w innej części pola karnego. Mecz zakończył się porażką katowiczan 0:1. GKS Katowice - Wigry Suwałki 0:1Bramka: Damian Garbacik 11 (s)- - - NiedzialaNa koniec kolejki ze świetnej strony pokazała się Chojniczanka Chojnice, która na własnym terenie pewnie i wysoko bo aż 3:0 ograła GKS Tychy. Po 8 kolejkach Chojniczanka jest 5 w tabeli z dorobkiem 15 punktów i póki co prezentuje się z bardzo ofensywnej strony - 16 goli tego zespołu to najlepszy wynik w lidze. GKS Tychy jest jedenasty w tabeli. Chojniczanka Chojnice - GKS Tychy 3:0Bramki: Paweł Zawistowski 22, Wojciech Lisowski 25, Tomasz Boczek 35