Sierpina: Druga połowa należała do nas

Kapitan Podbeskidzia podsumował mecz kontrolny z Viitorulem Konstanca, Łukasz Sierpina docenił klasę rywala, ale też pochwalił grę bielskiego zespołu w drugiej połowie, w której Podbeskidzie zdecydowanie dominowało.Pracujemy intensywnie, trenujemy dwa razy dziennie, wiadomo, że do sezonu trzeba przygotować się porządnie. Do każdego meczu, nawet sparingu, podchodzimy tak, że mamy chęć wygrania go, tak było też dziś. To co robimy na treningach przekładamy na mecz, pracujemy nad tym, żeby formacje były blisko siebie, żeby zarówno gra w obronie, jak i gra w ataku dobrze wyglądała na 21 lipca, czyli wtedy, kiedy rozegramy mecz pierwszej kolejki.
Nasz dzisiejszy rywal wysoko zawiesił poprzeczkę, wiemy, że to drużyna, która przygotowuje się do gry w eliminacjach do Ligi Europy, więc jest to na pewno dobry zespół. Dziś pokazali, że mają zawodników dobrych technicznie, potrafiących grać szybko, kombinacyjnie. Natomiast uważam, że również my, pomimo naszych bardzo wysokich obciążeń treningowych i tego, że ten nakład pracy z treningów nałożył się na dzisiejszy mecz, też zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Ważne jest, że strzelamy bramki. Szkoda tej straconej przez nas w końcówce meczu, w trochę głupiej sytuacji. Przeciwnik zagrał piłkę, sędzia gwizdnął, my stanęliśmy, bo myśleliśmy, że gra zostanie przerwana, natomiast sędzia puścił grę i tak trochę pechowo piłka wpadła, jeszcze tam był rykoszet i mimo starania Rafał nie dał rady obronić. Takie bramki nie powinny wpadać, ale oceniając cały mecz fajnie, że potrafiliśmy dwa razy podnieść się i wyrównać. Tak naprawdę to nie pamiętam choćby jednej groźnej akcji przeciwników w drugiej połowie, to my dyktowaliśmy warunki gry w całej drugiej części meczu i z postawy w tej drugiej połowie należy być zadowolonym.