TSP II: Półmetek za nami

Runda jesienna czwartoligowych rozgrywek już za nami. Rezerwy Podbeskidzia na półmetku sezonu plasują się na szóstej lokacie, tracąc zaledwie sześć punktów do lidera – LKS-u Bełk. Przypomnijmy sobie jak toczyły się losy zaplecza pierwszej drużyny w minionej rundzie. Złe miłego początkiSezon 2016/17 zaplecze pierwszego zespołu Podbeskidzia delikatnie rzecz ujmując zaczęło źle. Słabe wyniki mogły niepokoić, jednak w „dwójce” nie dało się wyczuć negatywnej atmosfery. Skoncentrowano się na tym co najważniejsze – na systematycznej pracy, która już wkrótce miała przynieść zamierzone efekty. Trener rezerw Piotr Bogusz w wywiadach powtarzał, że potrzeba czasu na to, aby młodzi zawodnicy Podbeskidzia II nabrali doświadczenia, zrozumieli że w IV Lidze łatwo nie będzie i przestawili się na seniorską piłkę. Na dobrą sprawę tego czasu potrzeba było niewiele. Po 5 kolejkach – w których „dwójka” zdobyła zaledwie jedno oczko– zespół zaczął punktować. Na TSP II nie ma mocnychStwierdzić w tej sytuacji, że zespół „zaczął punktować” to jednak zbyt mało. Podopieczni trenera Bogusza i wspomagającego go Sławomira Cienciały punkty zaczęli zdobywać seryjnie. Oczywiście spora w tym również zasługa piłkarzy schodzących z pierwszego zespołu, ale niewątpliwie praca wyżej wymienionych panów po prostu zaczęła procentować. Zaczęło się od wyjazdowego zwycięstwa w Pszczynie, gdzie po bramkach Kamila Jonkisza i Damiana Oczko TSP II wreszcie zapisało na swoje konto pełną pulę. Następnie przyszła wygrana na własnym terenie z MKS-em Lędziny i dwa remisy – z liderem półmetka LKS-em Bełk oraz Concordią Knurów. I zaczęło się. Górale już nie tylko nie dawali się pokonać, ale seryjnie ogrywali rywali. Sześć kolejnych meczów zakończyło się zwycięstwem rezerw Podbeskidzia i każde z nich było zwycięstwem w pełni zasłużonym. Nokaut lidera i przerwany meczW pokonanym polu pozostały zespoły Unii Racibórz (3:1), Granicy Ruptawa (2:0), Krupińskiego Suszec (4:0), GKS-u Radziechowy-Wieprz (5:1), Gwarka Ornontowice (2:1) i Polonii Łaziska Górne (4:2). Wyniki „dwójki” nie przechodziły bez echa nie tylko z powodu świetnej gry i fantastycznej passy. Zdarzały się też po prostu spotkania niecodzienne, a takim niewątpliwie było starcie z Krupińskim. Niestety zespół z Suszca do Bielska-Białej dotarł w zdekompletowanym składzie, a po 10 minutach gry przegrywał już 4:0. Wtedy też kontuzję zgłosił jeden z graczy przyjezdnych i sędzia był zmuszony w ekspresowym tmepie zakończyć spotkanie, gdyż rywale TSP II nie mieli minimalnej wymaganej liczby zawodników na placu gry. Na uwagę mocno zasługuje również wygrana 5:1 z GKS-em Radziechowy-Wieprz, ówczesnym liderem rozgrywek. Podopieczni trenera Bogusza rozbili rywala zaliczając swoje najwyższe zwycięstwo w rundzie. GKS na półmetku plasuje się na drugiej lokacie ze stratą zaledwie punktu do lidera, co tym bardziej dodaje prestiżu temu wysokiemu zwycięstwu. Koniec seriiW końcu znalazł się jednak zespół, który zdołał ograć Górali i przerwać trwającą 10 spotkań serię bez porażki i trwającą 6 spotkań serię zwycięstw. Do Bielska-Białej przyjechał inny spadkowicz z III Ligi LKS Czaniec i po prostu… ograł Górali. Mimo, że dwa razy w tym meczu to TSP II prowadziło, mimo iż jeszcze na kwadrans przed końcem był remis, przyjezdni z Czańca wysoko ograli zaplecze pierwszego zespołu 2:5. Półmetek za namiRundę piłkarze „dwójki” kończyli jednak w dobrych nastrojach. Po wyjazdowym zwycięstwie nad Orłem Mokre Podbeskidzie II rok zakończyło na szóstym miejscu z dorobkiem 30 punktów w 17 meczach i zaledwie sześciopunktową stratą do lidera. Biorąc pod uwagę zły start, końcowy rezultat jest co najmniej dobry, a przecież drużyna rezerw poza walką o ligowe punkty ma też inne zadania. To na zapleczu pierwszej drużyny rytm meczowy utrzymują piłkarze niemieszczący się w meczowej kadrze „jedynki”, a niezbędne i nieocenione w przyszłości doświadczenie zbierają młodzi zawodnicy, wychowankowie TSP, których w rezerwach w tym sezonie mogliśmy oglądać naprawdę wielu. Potwierdzenie tego już wkrótce znajdziecie w statystycznym podsumowaniu ligowego półmetka w wykonaniu TS Podbeskidzie II na tspodbeskidzie.pl