Wiktorski: Takie rezultaty nie są akceptowalne

Kamil Wiktorski:Takie rezultaty nie są akceptowalne, wszyscy liczyliśmy na całkiem inny przebieg gry. Ciężko było nam od samego początku wejść dobrze w ten mecz. Drużyna Stomilu była dobrze ustawiona i realizowała to, czego się spodziewaliśmy przed spotkaniem. Stosowała szybki atak i właśnie w jednej z takich akcji straciliśmy gola w dość łatwy sposób. Stomilowi łatwiej było ustawić się z tyłu i czekać na swoje okazje, a my dążyliśmy do zremisowania. Dużo lepiej graliśmy przez pierwsze 20 minut drugiej połowy: szybko zdobyliśmy bramkę, poderwaliśmy się i prowadziliśmy grę. Cóż z tego, kiedy kolejny raz wyrównaliśmy i znów straciliśmy bramkę, co jest naprawdę rozczarowujące dla nas wszystkich. Staraliśmy się wywalczyć dobry rezultat pokazując walkę na boisku do ostatniej minuty, by chociaż zremisować ten mecz. Otworzyliśmy się, a drużyna Stomilu skrzętnie to wykorzystała zdobywając gola na 3:1. Mieliśmy parę groźnych strzałów, po których piłka minimalnie minęła słupek bramki gości, niestety zabrakło troszkę szczęścia. Przed następnym meczem musimy pamiętać, że w tej lidze każdy ma swój sposób na grę, jest groźny i z każdym można stracić punkty, ale i wygrać. Na pewno będziemy chcieli zrehabilitować się po ostatnich dwóch nieudanych meczach i zdobyć trzy punkty.