
Zapowiedź meczu z GKS-em Bełchatów
Podbeskidzie po wygranej ze Stomilem Olsztyn jedzie do Bełchatowa. Czego Górale mogą się spodziewać w meczu z Brunatnymi?
„Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.”
GKS Bełchatów jeszcze kilka tygodni temu znajdował się na dużym i ostrym zakręcie. Drużyna rozpoczęła wznowienie rozgrywek od... pożegnania się z trenerem Arturem Derbinem. Nowym szkoleniowcem został dotychczasowy dyrektor ds. sportowych, Marcin Węglewski. GKS pierwszy mecz po zawieszeniu gier zagrał z Sandecją Nowy Sącz i od razu przyjął na siebie kubeł zimnej wody. Goście z Nowego Sącza nie mieli najmniejszych problemów z wykorzystaniem słabości rywala i wygrali 3:0. Kilka dni później Brunatni przegrali w Głogowie z Chrobrym Do tego w mediach zaczęło mówić się o problemach finansowych klubu i potencjalnym bankructwie. To z pewnością nie ułatwiało pracy nowemu trenerowi i zawodnikom. Jednak w czerwcu akcjonariusze GKS Bełchatów podczas walnego zgromadzenia przyjęli sprawozdanie finansowe spółki za rok 2019, udzielili absolutorium dla jednoosobowego zarządu i członków rady nadzorczej, a także przyjęli uchwałę o dalszym istnieniu GKS Bełchatów SA.
To dało zastrzyk pozytywnych emocji, które zaczęły odzwierciedlać boiskowe wyniki. Przełomowym okazało się zwycięstwo nad będącym w niezłej formie Zagłębiem Sosnowiec. Piłkarze z Bełchatowa co prawda zremisowali później z Chojniczanką, ale kilka dni później pokonali na własnym boisku Stal Mielec, co w tym sezonie udało się tylko niewielu ekipom. Drużyna prowadzona przez trenera Węglewskiego nie zawiodła też w Suwałkach - już w pierwszej połowie Wigry zostały rozbite (3:0), a mecz skończył się wynikiem 4:2 dla Brunatnych. Dobre wyniki pozwoliły GKS-owi wywindować się na 4. pozycję w tabeli, uwzględniającej ostatnich 5 ligowych meczy.
Podbeskidzie z kolei odetchnęło po wygranej nad Stomilem, która pozwoliła Góralom wrócić na szczyt ligowej tabeli i zyskać nieco spokoju po 3 remisach z rzędu. Mecz w Bełchatowie będzie dla piłkarzy z Bielska-Białej ważnym sprawdzianem, czy będą potrafili iść za ciosem i w kolejnym spotkaniu pokazać, że nie na darmo fotel lidera znajduje się pod Klimczokiem od marca. Trener Krzysztof Brede będzie miał do dyspozycji wszystkich zdrowych zawodników - a fakt, że Michał Rzuchowski, Mateusz Sopoćko czy Marko Roginić zaczęli mecz ze Stomilem na ławce rezerwowych, pozwoli na jeszcze więcej świeżości w szeregach Górali. O ile GKS Bełchatów może się pochwalić serią 4 meczów bez porażki, to w tej samej kategorii Podbeskidzie może dopisać cyfrę 8.
Ewentualna wygrana da Podbeskidziu przewagę 5 punktów nad 3. miejscem w ligowej tabeli. To byłby zapas pozwalający w końcowej fazie sezonu z jeszcze większą pewnością walczyć o najwyższe cele, bez konieczności oglądania się za plecy. O co będą walczyć piłkarze z Bełchatowa? To dobre pytanie. W tym momencie mają 35 punktów - tyle samo, co Odra Opole znajdująca się na pierwszym miejscu spadkowym (16.). Gdy jednak popatrzeć w górę - zaledwie 39 oczek w ligowej tabeli pozwala znaleźć się w na miejscu promującym do barażów o awans do Ekstraklasy! Najbliższe kilka kolejek będzie więc decydujące dla zespołów ze środka tabeli. Obserwatorów i sympatyków Fortuna 1 Ligi czeka bardzo emocjonująca walka do końca, a piłkarze z Bełchatowa będą szanować każdy punkt, utrzymujący ich nad strefą spadkową.
Obie drużyny mierzyły się ze sobą w oficjalnych spotkaniach 18 razy. 10-krotnie górą byli Górale, 2 razy mecze zakończyły się remisem, a 6 razy triumfowała drużyna z Bełchatowa. Poprzedni mecz odbył się jesienią w Bielsku-Białej. Spotkanie zakończyło się efektownym zwycięstwem Górali 4:0. W pierwszej połowie goście kilkukrotnie byli bliscy zdobycia gola - głównie za sprawą Mateusza Marca, który wówczas bronił barw GKS-u - ale w drugiej części gry nie byli w stanie zatrzymać Podbeskidzia. Gole strzelali Marko Roginić, Karol Danielak i Mateusz Sopoćko.
Zapraszamy na rzut oka na statystyki obu drużyn przed czwartkowym meczem: