Koniec! Wygrywamy 3:0

Urynowicz zza pola karnego, pewnie broni Idasiak.

Martosz w poprzeczkę! Wysoko wyskoczył napastnik TSP, ale zabrakło mu nieco szczęścia.

Michał Willmann schodzi z boiska, za niego Dawid Ściuk.

Wilmann daleki kros do Górskiego, ten wykłada piłkę Klisiewiczowi, który ma ochotę na hattricka, ale nie tym razem, Idasiak broni.

... i Martosz za Florka.

Dwie zmiany też w TSP: Gach za Dziwniela...

i Frakowski za Zająca.

Podwójna zmiana w ŁKS-ie: Sławiński za Książka.

Poluje dziś na bramkę Kizyma - ponownie uderzał zza pola karnego, nadal niecelnie, czekamy na kolejne próby.

Zmiana w ŁKS-ie: Siwek za Popławskiego.

Rozwandowicz nieprzepisowo zatrzymał Florka i został upomniany żółtą kartką. 

... i Mrsić zastępuje Linusa Ronnberga.

Dwie zmiany w TSP: Górski za Szumilasa

Forenc wyszedł daleko do dośrodkowania i zderzył się tam z jednym z zawodników ŁKS-u, bramkarz TSP ucierpiał w tym kontakcie, ale po interwencji fizjo już jest gotowy do kontynuowania gry.

W ostatnich minutach przeważa zespół gości, rywale nawet kończą swoje akcje strzałami, bardzo niecelnymi.

Mocno bita piłka wprost na głowy obrońców. 

Ambitnie zaczął drugą połowę zespół gości. Kolejny atak ŁKS-u, teraz przed nimi rzut wolny z wysokości pola karnego.

Uuuu, ale piękny strzał Kizymy, obok słupka ale część trybun już świętowała pięknego gola.

Zaczynamy drugą część meczu.

oraz Lipień za Coulibaliego.

Podwójna zmiana w ŁKS-ie: Grabowski za Kościuka...

Fenomenalna pierwsza połowa Górali! Dublet Klisiewicza i gol Majsterka dają nam prowadzenie 3:0!

Trzy zagrania głową bez odbicia od murawy, tak wyglądało rozegranie po wrzutce z rzutu rożnego - Klisiewicz do Biernata a ten do Majsterka - uderzenie stopera TSP jednak ponad bramką.

Koronkowo to rozegrali Górale, Klisiewicz piętą próbował odegrać do Florka, ostatecznie to Kizyma strzelał, a Idasiaka z najwyższym trudem obronił jego strzał.

Absolutna dominacja Górali na boisku i trzy bramkowe prowadzenia a jeszcze nie mamy nawet całej pierwszej połowy za sobą. 

Jak z nut gra dziś góralska kapela! Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najsprytniej zachował się pod bramką Jan Majsterek, który z bliska wepchnął piłkę do bramki!

Co to jest za mecz! GOOOL!!!

Ależ nabrał pewności siebie Lucjan Klisiewicz, teraz huknął z ostrego kąta, a Idasiak piąstkował.

Masjterek najpierw źle zagrał do Ronnberga i stracił piłkę, ale chwilę później naprawił swój błąd ambitnie walcząc w środku pola i odzyskując piłkę. Brawo!

Szumilas przytomnie odegrał do Florka ten mimo asysty obrońcy zdołał oddać strzał, ale Idasiak nie dał się zaskoczyć.

Znów gorąco było pod bramką ŁKS-u, miejsca na uderzenie szukali i Linus i Florek i Szumilas, ale żaden się nie zdecydował i akcja została przerwana. 

Jak ta piłka trafiła do Rozwandowicza? Trudno ocenić, dośrodkowanie przeszło obok trzech obrońców TSP, ale na szczęście zawodnik ŁKS-u huknął ponad bramką.

Ciekawa akcja gości, akcję zamykał na prawym skrzydle Kościuk, ale połapali się w tym zawodnicy TSP i zażegnali niebezpieczeństwo przecinając podanie. 

Mocno na bramkę uderzył Willmann a do bramki piłkę skierował Klisiewicz, dublet tego zawodnika i dwubramkowe prowadzenie TSP!

Ten chłopak jak strzela to seriami! LUCJAN KLISIEWICZ ponownie trafia do bramki.

GOOOL!

Dobre, mocne dośrodkowanie i piłka zostaje wybita przez defensorów ŁKS-u. Róg dla TSP.

Już TSP w ofensywie - rzut wolny wykonywać będzie Szumilas.

Nieskutecznie Górale wyprowadzali piłkę z własnej połowy, trafiła pod nogi Pawłowskiego, który strzelał a piłka po nogach obrońców wyszła poza boisko - rzut rożny dla gości.

To musiało wpaść! Strzelali Florek, Szumilas aż w końcu do siatki ŁKS-u trafił Lucjan Klisiewicz!

GOOOL!!!

Szumilas wypatrzył na prawym skrzydle Florka, ten wszedł w drybling z rywalem i wywalczył rzut rożny.

Willmann indywidualna akcja, wpadł między trzech rywali już w polu karnym, ale zblokował go kapitan ŁKS-u Aleksander Ślęzak i pozwolił piłce wyjść poza boisko.

Podbeskidzie opanowało piłkę w środku boiska, Urynowicz wycofał do Willmanna a ten do Forenca, ale ważne że utrzymują się przy piłce i od bramki budują akcję ofensywną. 

Wrzutka z lewej strony na głowę Urynowicza, ten oddaje pierwszy celny strzał w meczu, ale Idasiak łapie piłkę.

Kizyma sprytnie próbował dośrodkować, ale połapali się w tym obrońcy i wybili piłkę. 

Kolejny faul, po drugiej stronie boiska, znów będzie sposobność do wrzutki w pole karne.

Willmann faulowany ok 35 metrów od bramki, będzie okazja do dośrodkowania - ale wprost w ręce bramkarza.

Kizyma, indywidualna akcja, może zbyt długo zwlekał z rozstrzygnięciem - strzałem lub podaniem, ale wywalczył rzut rożny.

Teraz akcja ŁKS-u, dośrodkowanie, wyłapane przez Forenca i bramkarz TSP dalekim wykopem rozpoczyna atak Górali.

Daleki wrzut z autu Willmanna, ale piłka nie trafiła pod nogi Kizymy, który czekał na 16 metrze gotowy do oddania strzału.

Pierwszy gwizdek rozpoczyna mecz!

Jeszcze trzy kroki Górale muszą wykonać by zapewnić sobie miejsce w barażach - pierwszy krok, mogą zrobić już dziś, do boju!

Obie jedenastki na boisku, witają się z publicznością i za moment zaczynamy!