Newsy
17.07.2019

[SPARING]: Podbeskidzie - Mieszko Gniezno 3:0

Gol Miłosza Kozaka i dwa trafienia Karola Danielaka zadecydowały o zwycięstwie bielszczan 3:0 w grze kontrolnej z Mieszkiem Gniezno.Wątpliwości, który zespół jest lepszy nie było ani przez chwilę, ale długo Górale nie potrafili swojej przewagi przełożyć na wynik meczu. Dobrze zorganizowana defensywa trzecioligowca dzielnie stawiała opór przez większość meczu, skutecznie rozbijając ataki bielszczan. Największe zagrożenie pod bramką przeciwnika Podbeskidzie stwarzało po akcjach skrzydłami - w pierwszej połowie popłoch w szeregach obronnych Mieszka siały dośrodkowania Jarocha i Laskowskiego z jednej strony, a Modelskiego i Sierpiny z drugiej. Bramkę, już w pierwszym kwadransie gry mógł zdobyć Damian Hilbrycht,który wykorzystał błąd bramkarza Mieszka, naciskanego przez Michała Rzuchowskiego. Golkiper z Gniezna zagrał piłkę wprost do napastnika bielszczan, ale "Hilu" pospiesznie oddając strzał nie był wystarczająco precyzyjny i piłka nieznacznie minęła bramkę przeciwników.Próby zaskoczenia bramkarza Mieszka strzałami z dystansu podejmowali Bieroński, Jaroch, Laskowski, po dośrodkowaniach groźnie główkowali Komor i znów Jaroch, za każdym razem czegoś w tych uderzeniach jednak brakowało: mocy, precyzji, lub ostatecznie szczęścia.Sporadyczne ataki drużyny z Gniezna, jeśli nie zakończyły się na linii defensywy Górali, to były bronione ze stoickim spokojem przez Rafała Leszczyńskiego.  Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Po kwadransie gry w drugiej połowie trener Brede dał odpocząć siedmiu zawodnikom, wprowadzając w ich miejsce zmienników. To pociągnęło z sobą zmianę stylu gry, w czym zanim przeciwnicy się połapali, już stracili pierwszą bramkę. W 67 minucie Miłosz Kozak otrzymał  podanie od Tomasza Nowaka i strzałem z bliska nie dał szans bramkarzowi. Ostatni kwadrans przyniósł jeszcze dwie bramki: koronkową akcję Nowak - Rakowski - Danielak zakończył strzał tego ostatniego, a interweniujący obrońca Mieszka, niefortunnie trącił piłkę przez co zmylił własnego bramkarza.Na pięć minut przed końcem meczu Danielak poradził sobie już sobie sam, a nawet pomimo prób nieprzepisowego powstrzymania go przez rywala. Skrzydłowy zmienił stronę i zaatakował tym razem z lewej flanki, gdzie rozegrał piłkę z Filipem Modelskim, wpadł w pole karne, i choć faulowany to ustał na nogach i zdołał uderzyć na bramkę i posłać piłkę tuż przy słupku, Górale zwyciężyli 3:0, ale już w sobotę czeka ich ostatni sprawdzian przed ligą, z przeciwnikiem z pierwszoligowej półki - mecz z Wartą Poznań zostanie rozegrany o godzinie 11:00 w Grodzisku Wielkopolskim. Podbeskidzie Bielsko-Biała - Mieszko Gniezno 3:0 (0:0)Podbeskidzie: R. Leszczyński (70' A. Leszczyński) - Jaroch, Komor (60' Bashlai), (60' Osyra) Wiktorski, Modelski - Laskowski (60' Danielak), Bieroński (60' Sieracki), Rakowski (81' Hilbrycht), Rzuchowski (60' Nowak), Sierpina (60' Kozak) - Hilbrycht (46' Maj, 60' Roginić) 
powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Fortuna 1 Liga 2023/2024 - Kolejka 30

VS

26.04.2024, godz: 20:30, Stadion Miejski im. Henryka Reymana