Newsy
19.11.2018

[U20]: Polska - Ukraina 2:1

Reprezentacja narodowa już drugi raz w tym roku zawitała do Bielska-Białej - tym razem w meczu towarzyskim reprezentacji do lat 20 Polska zmierzyła się z Ukrainą.Mecz dobrze rozpoczęli Ukraińcy, którzy już w pierwszych minutach kilkukrotnie zagrozili bramce Miłosza Mleczko. Mimo tego w 17. minucie to reprezentantom Polski udało się zdobyć bramkę. David Kopacz wychodził na dobrą pozycję, lecz został popchnięty przez Oleksandra Safronova i arbiter podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Dominik Steczyk i pewnie umieścił piłkę w prawym rogu bramki. Fanom biało-czerwonych nie przyszło długo cieszyć się prowadzeniem. Już jedenaście minut później, gdy po niefrasobliwym zagraniu i nieszczęśliwej stracie piłki przez jednego z zawodników reprezentacji Polski sędzia podyktował rzut wolny w okolicach pola karnego, tuż przy linii końcowej. Po precyzyjnym dośrodkowaniu na bliższy słupek Denysowi Popowowi udało się wybić ponad naszych defensorów i skierować głową piłkę pomiędzy słupki. Polski bramkarz był bardzo blisko "wyciągnięcia" piłki, lecz ta przełamała mu ręce i wpadła do bramki. Do końca pierwszej połowy stosunek sił rozkładał się równomiernie. Ukraińcy atakowali dużo częściej, lecz byli skuteczni powstrzymywani przez biało-czerwoną linię obrony. Gospodarze natomiast z rzadka atakowali, a jeśli już, to również ich próby były zatrzymywane przez rywali.Druga połowa rozpoczęła się ponownie zdecydowanym atakiem Ukraińców. Najgroźniej było ponownie po rzucie wolnym, z którego na strzał zdecydował się Kashchuk a uderzona przez niego piłka trafiła w poprzeczkę. Polacy nie byli w stanie przedrzeć się przez obronę przeciwników. W 66. minucie sytuacja gwałtownie się odmieniła. Trener Magiera przeprowadził podwójną zmianę, w wyniku której na boisku pojawił się znany bielskim kibicom napastnik Kacper Kostorz. Zaledwie kilka minut później znalazł się w doskonałej sytuacji strzeleckiej. Uderzenie zawodnika Podbeskidzia zostało jednak przerwane przez Veremiienko, który skierował piłkę do własnej bramki. Po uzyskaniu przewagi nasza reprezentacja narodowa zaczęła rozgrywać piłkę dużo bardziej agresywnie. Przez większość czasu zawodnicy w biało-czerwonych utrzymywali się na połowie rywali. Ukraińcy przeprowadzili co prawda jeden kontratak, lecz poza tym nie udało im się już zagrozić bramce Karola Niemczyckiego. Pomimo doliczonych aż czterech minut wynik już się nie zmienił. Na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej Polska wygrała z Ukrainą 2:1 w meczu reprezentacji do lat 20.Polska - Ukraina 2:1 (1:1)Bramki: 19' (k) Steczyk, 70' (sam.) Veremiienko - 29' PopovPolska: Mleczko (66' Niemczycki) - Puchacz, Chrzanowski (66' Kostorz), Szota, Steczyk (79' Moder), Kopacz ('90 Strózik), Bednarczyk (33' Repka), Sobociński, Stanilewicz, Łyszczarz (66' Slisz), Zylla (90' Makowski)Ukraina: Kucheruk (46' Riznyk) -  Sarfonov (75' Avramenko), Popov, Veremiienko, Chekh (63' Dryshliuk), Korniienko, Buletsa (75' Ustimenko) , Supriaga, Bieliaev, Snurnitsyn (63' Sukhar), Kashchuk (75' Remeniuk)
powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Puchar Polski 2025/2026 -

VS

05.08.2025, godz: 18:00, Stadion Miejski w Bielsku-Białej