Newsy
01.08.2025

[Betclic 2. Liga] Stal Stalowa Wola - TSP 5:2

Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała w drugiej kolejce Betclic 2. Ligi wyraźnie ulegli na wyjeździe Stali Stalowa Wola 2:5. Gole dla naszej drużyny - za sprawą celnych uderzeń głową - zdobyli Maciej Górski oraz Lucjan Klisiewicz.

Po ligowej inauguracji i niestety przegranym meczu z Sandecją Nowy Sącz, w zespole Podbeskidzia panowało poczucie sportowej złości. Na odpowiednie tory chcieliśmy wrócić na terenie spadkowicza ze Stalowej Woli, jednak pierwsza połowa piątkowego meczu potoczyła się wedle najgorszego z możliwych koszmarów. Od początku na murawie Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej zarysowała się przewaga gospodarzy, którzy atakowali nas wysokim pressingiem i nie dawali naszej ofensywie w żaden sposób rozwinąć skrzydeł. Efektem tego były aż trzy strzelone gole – wynik spotkania otworzył młodzieżowiec Jakub Kendzia, który dokładnym strzałem zamknął dośrodkowanie z lewego skrzydła.

Drugiego gola zdobył obrońca Damian Oko, który wykorzystał wrzutkę z rzutu rożnego i zamieszanie w polu karnym. Dzieła zniszczenia przed przerwą dokonał Maksymilian Hebel, który wykorzystał zbyt dalekie wyjście z bramki i niedokładne wybicie piłki przez Konrada Forenca, pokonując naszego golkipera przepięknym strzałem z okolic linii środkowej boiska.

Przed startem II połowy w zespole TSP doszło aż do trzech zmian i częściowo odmieniło to przebieg rywalizacji. Wprowadzony z ławki Maciej Górski popisał się celną główką i umiejętnie wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego, natomiast Oskar Zawada dał sporo ożywienia na skrzydle. Nic jednak z tego, bo choć jeszcze w ostatnim kwadransie trafienie na koncie zapisał Lucjan Klisiewicz (również po uderzeniu głową), Stal utrzymała korzystny dla siebie wynik do końca.

Dodatkowo była w stanie jeszcze go wyśrubować za sprawą trafień Patryka Zauchy i rezerwowego Krystiana Lelka, którzy świetnie zachowali się w naszym polu karnym, wykorzystali bardzo dużo wolnej przestrzeni i popisali się finezyjnymi strzałami przy słupku.

„Górale” pozostają więc bez punktu po dwóch spotkaniach i o przełamanie powalczą w najbliższy wtorek, gdy w ramach rundy wstępnej Pucharu Polski zmierzą się z Resovią Rzeszów.

Stal Stalowa Wola - Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:2 (3:0)

Kendzia 9', Oko 20', Hebel 45+2', Zaucha 57’, Lelek 90+5’ – Górski 60’, Klisiewicz 81’

Stal Stalowa Wola: Stępak - Furtak (K), Hrnciar (66’ Radecki), Hebel (83’ Lelek), Zaucha, Tomalski (83’ Niedbała), Surzyn, Wolny (78’ Kukułowicz), Getinger, Oko, Kendzia (78’ Łącki).

Podbeskidzie: Forenc - Dziwniel, Majsterek, Biernat, Ściuk (50’ Kabaj) – Szumilas (46’ Urynowicz), Kizyma – Martosz (46’ Zawada), Takac (46’ Górski), Sitek (68’ Bujan) - Klisiewicz.

Żółte kartki: Getinger, Tomalski, Hebel, Hrnciar, Łącki - Zawada

powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Puchar Polski 2025/2026 -

VS

05.08.2025, godz: 18:00, Stadion Miejski w Bielsku-Białej