Newsy
25.09.2019

Brede: Brakowało kropki nad i

Trener Podbeskidzia na pomeczowej konferencji prasowej podsumował pucharową porażkę w Siedlcach.

Krzysztof Brede:

Na początek gratulacje dla Pogoni. Cóż - wiemy jaki jest Puchar Polski, wystawiłem więc dziś zawodników, którzy do tej pory nie mieli okazji się pokazać. Są dobrze przygotowani, głodni gry, dlatego chciałem, żeby dostali swoją szansę. Widzimy, że wynik jest dziś niekorzystny dla nas. Przed meczem analizowaliśmy grę Pogoni, to jak mogą zagrać, że mogą być groźni z rzutów rożnych. Zaczęło się od tego, że straciiliśmy piłkę w środku pola, Pogoń miała zalążek bramki, a potem wywalczyła rzut rożny. Nieodpowiedzialność jednego z naszych zawodników spowodowała stratę gola. Wiedzieliśmy, że Adam Mójta bardzo dobrze dośrodkowuje piłki no i że kilku zawodników z Siedlec potrafi grać w powietrzu. Piłka nożna ma to do siebie, że liczy się to co w bramce - gole są ważniejsze, niż utrzymywanie przy piłce. Na pewno z realizacji założeń taktycznych zespół się wywiązywał, tylko brakowało kropki nad i. Przeciwnik stosował bardzo proste środki i dowiózł wynik. My mieliśmy 4 sytuacje bramkowe - raz z linii bramkowej piłkę wybił zawodnik Pogoni. Taka jest piłka - gdybyśmy mieli lepszą skuteczność i padł gol, być może cieszylibyśmy się z dalszej gry w Pucharze Polski. Musimy przełknąć gorzką pigułkę, dokonać analizy - zobaczyć kto funkcjonował dobrze, a kto gorzej. Na pewno chcieliśmy grać w tych rozgrywkach jak najdłużej - Puchar Polski to ciekawe mecze, emocje co rundę - a na koniec dotrzeć na Stadion Narodowy. Szkoda, ale tak jak powiedziałem - taka jest piłka. Raz jeszcze gratulacje dla przeciwnika - życzymy powodzenia w tych rozgrywkach.

powrót do listy