Newsy
29.07.2016

Cieśliński: Podbeskidzie ma mocną kadrę

Adam Cieśliński były zawodnik Podbeskidzia i Olimpii Grudziądz odpowiedział nam na kilka pytań dotyczących zbliżającej się inauguracji I Ligi. Jesteś byłym piłkarzem zarówno Olimpii jak i TSP. Jak z boku oceniasz obydwa zespoły? Który Twoim zdaniem na starcie sezonu może okazać się mocniejszy? Adam Cieśliński: Kadrowo mocniejsze jest Podbeskidzie. Olimpia to jednak również bardzo silna ekipa – biorąc pod uwagę drugą rundę minionego sezonu była drugą najmocniejszą drużyną rozgrywek. Są już w tej lidze zaprawieni, a TSP będzie się na grę na zapleczu Ekstraklasy musiało dopiero przestawić. Wynik może zależeć od tego czy właśnie uda im się przestawić od razu czy trzeba będzie na to poczekać. Olimpia w poprzednim sezonie mocno walczyła o utrzymanie, bardzo dobrze wyglądała w defensywie, traciła mało bramek. Podbeskidzie zaś jako spadkowicz z Ekstraklasy będzie grało bardziej ofensywnie i może się „nadziać”. Mecz na pewno będzie bardzo ciężki. Mówisz o tym, że TSP będzie musiało się przestawić na grę w I Lidze. Będzie o to ciężko?Myślę, że na początku tak. Jest to troszeczkę inna gra, w Ekstraklasie jest więcej taktyki, zawodnicy też są lepiej wyszkoleni technicznie. W I Lidze jest dużo walki, dużo zaangażowania. Podbeskidzie będzie musiało na to się nastawić już w pierwszym meczu. Olimpia słynie z tego, że zawsze jest dobrze przygotowana fizycznie, kondycyjnie – zresztą dość często zdarzało się, że mecze przechylała na swoją korzyść w końcówkach. Myślę, że będą przygotowani na grę nie na 90, a na 120 minut. Podbeskidzie musi nastawić na to, że tutaj ciężko gra się każdej drużynie. Którzy zawodnicy twoim zdaniem mogą zadecydować o obliczu spotkania? W Podbeskidziu jest Robert Demjan, który strzela w sparingach, jest Damian Chmiel, ostatnio doszedł Tomasz Podgórski. Jest kilku doświadczonych zawodników, którzy mogą tą drużynę pociągnąć. W drużynie Olimpii Dariusz Kłus, który zabezpiecza środek, jest Marcin Smoliński, jest Marcin Kaczmarek, którzy też wciąż potrafią grać na dobrym poziomie. Jest jeszcze oczywiście Nildo, odpowiadający za gole. Pierwszy mecz to dla obydwu drużyn będzie spora niewiadoma. Wiele będzie zależeć od tego, która drużyna trafi z formą już na pierwszą kolejkę, która będzie świeższa. Sparing sparingiem, ale najważniejszy jest mecz ligowy. Podbeskidzie kadrę ma jednak na tyle mocną, że na pewno powalczy o czub tabeli. W TSP wciąż gra lub pracuje kilku twoich kolegów z czasów twoich występów w TSP. Utrzymujecie kontakt? Ostatnio nawet rozmawiałem ze Sławkiem Cienciałą. Cały czas jestem na bieżąco, wiem co dzieje się w klubie, informacje śledzę też z mediów. Jestem na bieżąco, zresztą tak jak w przypadku Olimpii. Byłeś jednym z wiodących zawodników gdy Podbeskidzie awansowało do Ekstraklasy. Stać teraz drużynę trenera Dźwigały na powtórkę? Myślę, że tak. Tak jak mówiłem wcześniej przestawienie się z gry w Ekstraklasie na I Ligę może być jednak ciężkie, bo to coś zupełnie innego. Nie zawsze zawodnicy są w stanie szybko przywyknąć do pierwszoligowych realiów, szczególnie mentalnie. Jeśli nastąpi to szybko, to Podbeskidzie będzie wśród zespołów które mocno będą walczyć o Ekstraklasę. Jako zawodnik, który ma w CV awans miałbyś jakieś rady dla Górali? Ważne są pierwsze mecze. One mogą zbudować fajną atmosferę. I oczywiście to co powtarzałem wcześniej – jeśli tylko przestawią głowę, kadrowo spokojnie są w stanie awansować. Co słychać u Adama Cieślińskiego? W zeszłej rundzie występowałeś w zespole Wdy Świecie. Będziesz kontynuował tam grę? Teraz zająłem się szkoleniem młodzieży w Chełmnie. Prowadzę też A-klasowy zespół Gwiazdy Starogród i tam również mam pod swoją opieką młodszych piłkarskich adeptów. Skupiam się na pracy, trenowaniu. Jeśli chodzi o grę? Zobaczymy, może jako grający trener. Koncentruję się raczej na tym, żeby szkolić młodych chłopaków. Cały czas jestem przy piłce i tak najbliższe lata chcę spędzić. Nie pozostaje nic tylko życzyć ci powodzenia.Dzięki i również życzę powodzenia w najbliższym meczu! Może wybiorę się na to spotkanie, jeśli tylko nie będę miał sparingu swojej drużyny. Ale wtedy nie wiem komu będę kibicował (śmiech). Będę takim neutralnym fanem. 
powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Fortuna 1 Liga 2023/2024 - Kolejka 30

VS

26.04.2024, godz: 20:30, Stadion Miejski im. Henryka Reymana