Newsy
02.12.2015

Cracovia - Podbeskidzie: historia spotkań

Statystyki przemawiają za Cracovią, ale w ostatnich spotkaniach na stadionie przy ul. Kałuży to bielszczanie bywali górą. Historia meczów Górali z „Pasami” bezdyskusyjnie przemawia za zespołem dzisiejszych gospodarzy: w 13 meczach aż ośmiokrotnie triumfowali krakowianie, dwa mecze zakończyły się remisem, a trzy zwycięstwa ma w tym zestawieniu na koncie Podbeskidzie.Statystyka ta uwzględnia jednak dwa mecze towarzyskie, w których zwyciężali nasi rywale, dwa mecze z zamierzchłych czasów występów obu drużyn w I lidze, także wygranych przez „Pasy”. Zetem jeżeli wziąć pod uwagę najbardziej miarodajne wyniki z ostatnich lat to bilans nie byłby aż tak przekonujący: w Ekstraklasie obie drużyny grały ze sobą 9 razy, z czego cztery razy wygrała Cracovia, padły dwa remisy i trzykrotnie wygrywali bielszczanie.Pierwszy mecz ekstraklasowy obu drużyn rozegrany 14 października 2011, zakończył się wygraną Podbeskidzia 1:0, jedyną bramkę na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej zdobył wówczas Sylwester Patejuk z rzutu karnego. Z kadry na ten mecz w bielskiej ekipie pozostali jeszcze Robert Demjan, Richard Zajac wówczas bramkarz, dziś, jak wiemy, trener bramkarzy, oraz Marek Sokołowski. W Cracovii występował wówczas Wojciech Kaczmarek – dziś zawodnik Podbeskidzia.Ta ostatnia dwójka: Sokołowski i Kaczmarek szczególnie pamiętają mecz rundy rewanżowej w sezonie 2011/12. Cracovia wygrała wtedy 3:1, ale bramka dla bielszczan była rzadkiej urody i urosła do miana legendarnej. W 17 minucie tego meczu kapitan Podbeskidzia zdecydował się na dośrodkowanie, piłka jednak zagrana była na tyle niedokładnie, że wpadła „za kołnierz” Kaczmarkowi – tak narodził się kultowy już „centrostrzał”. To zwycięstwo nie pomogło Cracovii uchronić się przed spadkiem.Do elity „Pasy” wróciły w sezonie 2013/14. Wtedy w Krakowie znów lepsi byli gospodarze, którzy wygrali 4:2. Podbeskidzie prowadziło już, choć straciło pierwsze bramkę z rzutu karnego wykonanego przez Milosa Kosanovicia. Wyrównał Anton Sloboda, a na początku drugiej połowy na prowadzenie bielszczan wyprowadził Rudolf Urban. Niestety dalsze bramki były dziełem już tylko zawodników w pasiastych koszulkach: Boljevicia, Ntibazonkizy i, w doliczonym czasie gry, Kity.W rewanżu w Bielsku-Białej goli było już mniej, za to każda drużyna została z jednym punktem: pierwszy dla Cracovii trafił Giannis Papadopoulos, wyrównał z rzutu karnego Marek Sokołowski. Obie drużyny spotkały się raz jeszcze w grupie walczącej o utrzymanie: dodatkowy mecz rozegrany został w Krakowie – zwycięstwo Podbeskidziu zapewnił Fabian Pawela, zdobywając jedyną bramkę meczu.W poprzednim sezonie znów trzykrotnie Podbeskidzie grało z Cracovią: dwa mecze grano w pod Klimczokiem i raz w Krakowie. O dziwo, właśnie ten wyjazdowy mecz kibice Podbeskidzia wspominają najlepiej, bo tylko on skończył się wygraną TSP 3:1, dwa gole były dziełem Damiana Chmiela, raz trafił Maciej Korzym. Jedyny gol dla Cracovii był dziełem Deleu. 
W meczach w Bielsku-Białej to goście czuli się dużo lepiej, o ile jeszcze w fazie zasadniczej był remis 1:1 (gole: Miroslav Covilo i Maciej Iwański z rzutu karnego), o tyle w fazie finałowej, znów w grupie spadkowej, zdecydowanie zwyciężyła Cracovia. Trzy bramki Boubacara Dialiby w ostatnim kwadransie gry zabrały komplet punktów z Bielska-Białej.Również zwycięstwem gości z Krakowa zakończyło się pierwsze spotkanie w tym sezonie – gol Miroslava Covilo dał wygraną 1:0 Cracovii.Choć, jak wspomnieliśmy, statystyki przemawiają na korzyść „Pasów” to faktem jest, że Góralom w ostatnich latach zdecydowanie lepiej się grało w grodzie Kraka. Liczymy na to i dziś.Bilans:
Mecze: 13 (dwa w I lidze, dwa towarzyskie)
Wygrane Podbeskidzia: 3
Remisy: 2
Wygrane Cracovii: 8
Bramki: 14:25Bilans meczów w Ekstraklasie: 
9 meczów, 3 wygrane Podbeskidzia, 2 remisy, 4 wygrane Cracovii
Bramki 10:14 dla CracoviiBilans meczów w Krakowie:
4 mecze, 2 wygrane Podbeskidzia, 2 wygrane Cracovii
Bramki 7:8 dla Cracovii
powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Fortuna 1 Liga 2023/2024 - Kolejka 25

VS

30.03.2024, godz: 20:00, Stadion Miejski w Bielsku-Białej