
[IV liga] Majówkowa porażka
We wtorkowe popołudnie ROW Rybnik podejmował drugą drużynę Podbeskidzia. Lepsi okazali się gospodarze.
Wczoraj na boisku spotkały się dwie drużyny, które walczą o utrzymanie w rozgrywkach Zina IV ligi. W powietrzu unosił się zapach kiełbasy z grilla, którą serwowali rybniczanie, klimat mocno majówkowy. Sam mecz jednak stał na przyzowitym poziomie. Pierwsze trzydzieści minut należało do drużyny ROW-u, co udało się udokumentować. W 6 minucie meczu składną akcję zespołu wykończył Konrad Warmiński. Po czasie młodzi Górale się obudzili i mocniej zaatakowali pod koniec pierwszej połowy - nie przyniosło to jednak efektów.
Druga część meczu już zdecydowanie należała do drugiego Podbeskidzia. Drużyna Adriana Oleckiego atakowała i była coraz bliżej wyrównania stanu spotkania. W 70 minucie jednak w naszym polu karnym faulował Michał Batelt. Do "jedenastki" podszedł legendarny już w Rybniku Jan Janik. Defensor ROW-u uderzył w prawy róg bramki Wasztyla, świetną interwencją wykazał się jednak nasz golkiper i uchronił zespół przed stratą drugiego gola. To trzeci rzut karny w ciągu dwóch meczów, w którym rywal nie trafia do bramki TSP. Niestety, to nie wystarczyło i ostatecznie Górale wyjeżdżają z Rybnika bez punktów.
Druga drużyna TSP plasuje się obecnie na 12 miejscu w IV-ligowej tabeli. Podbeskidzie II zgromadziło 28 punktów i ma 6 punktów przewagi nad strefą spadkową.
ROW Rybnik 1:0 (1:0) Podbeskidzie II Bielsko-Biała
Bramka: 6' Warmiński
Skład TSP: Wasztyl, Willmann, Pamuła (56' Sommer), Rozmus (58' Bukowczan), Kudzia, Studnicki, Czader (77' Mazur), Zając (63' Kralczyński), Lipp, Batelt, Górkiewicz
Następny mecz
Następny mecz
Betclic 2. Liga 2024/2025 - Kolejka 31


VS

