Newsy
18.09.2014

Kolejny rywal - Górnik Zabrze

 Najbliżsi rywale Górali sezon rozpoczęli rewelacyjnie, wygrywali z Cracovią, następnie zdobywali cenne remisy z Lechem oraz na wyjeździe z Legią, rozbijali 3:0 Jagiellonię oraz Koronę w Kielcach, pokonali jeszcze Górnika Łęczną i … coś się zacięło.W 7. kolejce 2:0 pokonał zabrzan wrocławski Śląsk, co można by jeszcze zaliczyć do wypadków przy pracy, gdyby nie porażka w prestiżowym spotkaniu z Piastem Gliwice. Górnik znany jest z udanych początków sezonów, aby później punkty tracić, jednak nigdy spadek formy nie przychodził tak szybko. Podopieczni Roberta Warzychy zrobią wszystko by powrócić na właściwe tory i utrzymać miejsce w czołowej trójce ligi. Pozycję tę atakować będą bielszczanie. Górnik Zabrze Pozycja w tabeli: 3 Liczba punktów: 14 Bilans bramkowy:13-6  Ostatnie 5 spotkań w lidze: Piast Gliwice 1:2 (dom), Śląsk Wrocław 0:2 (wyjazd), Górnik Łęczna 2:0 (dom), Korona Kielce 3:0 (wyjazd), Jagiellonia 3:0 (dom) Skład z ostatniej kolejki: Steinbors – Sadzawicki, Danch, Gancarczyk (90' Szeweluchin), Gergel - Jeż, Sobolewski, Madej (71'Oziębała), Łuczak (65' Plizga) Kosznik – Zachara  Mecze z TS Podbeskidzie:Z Górnikiem Zabrze bielszczanie ostatni raz spotkali się, w meczu i ligową stawkę, w listopadzie ubiegłego roku, trudno więc porównywać na tej podstawie oba zespoły. Zarówno Górnicy, którzy dopiero zaczynali wtedy współpracę z Robertem Warzychą, jak i bielszczanie mocno się od tamtej pory zmienili. Zbyt dużej uwagi nie można także przykładać do meczów towarzyskich, a w takiej formie obie jedenastki mierzyły się w tym roku już dwukrotnie, górą byli zabrzanie, którzy wygrywali 2:0 i 3:0.  W rozgrywkach ekstraklasy Górnik zawsze wywoził z Bielska-Białej punkty, albo komplet, albo przynajmniej jeden, czas skończyć z tą nadmierną gościnnością.   Kadra: O sile Górnika stanowi dobrze zorganizowana linia pomocy oraz skuteczny atak. W drugiej linii prym wiedzie wiecznie młody Radosław Sobolewski, który potrafi wziąć na swoje barki ciężar gry i poprowadzić młodszych kolegów po zwycięstwo. Skutecznie sekunduje mu zarówno Robert Jeż, jak i Łukasz Madej, obaj także już w tym sezonie trafiali do siatki rywala. Na szpicy w Górniku niezastąpiony jest Mateusz Zachara, który we wspomnianej wcześniej potyczce z Podbeskidziem w ubiegłym sezonie otworzył wynik bramką w pierwszej połowie.
powrót do listy