Kostorz: Po przerwie zmieniliśmy sposób gry

Kacper Kostorz, który z końcem sezonu odchodzi z Podbeskidzia, ocenił mecz z Odrą i podziękował kibicom za wsparcie.W pierwszej połowie meczu straciliśmy niepotrzebnie bramkę, będziemy jeszcze analizować, co było jej powodem. W tej części gry mecz zdecydowanie nie był pod naszą kontrolą, a przynajmniej tak, jakbyśmy chcieli. Po analizie trenera w przerwie wyszliśmy na drugą połowę, mieliśmy zmienić sposób gry i zrobiliśmy to. Graliśmy tak, jak mieliśmy grać, lepiej wykorzystywaliśmy piłkę, podchodziliśmy wyżej i tego efektem były trzy strzelone bramki, a mogło być nawet więcej. Troszkę szczęścia w tym było, ale wiadomo, że to głównie efekt naszej ciężkiej pracy, jak na przykład w sytuacji w ostatnich minutach, w której Rafał [Leszczyński] wyszedł i obronił bardzo trudną sytuację, chwała mu za to, bo był to bardzo trudny do obrony strzał. Potem my po raz trzeci wpakowaliśmy piłkę do siatki i mecz był praktycznie zakończony.Nigdy nie wiadomo, jak to się wszystko potoczy, ale chciałbym podziękować wszystkim kibicom za serdeczny doping, za wszystkie ciepłe słowa, jakie spotkały mnie na tym stadionie, naprawdę jest to można powiedzieć mój dom, tu się wychowałem. Chwała wszystkim fanom za to, że przyszli na ostatni mecz i było ich słychać.