Newsy
19.05.2015

Niebiescy górą przy Rychlińskiego...

Mecz w Bielsku-Białej bardzo przypominał ten z rundy jesiennej, kiedy na naszym stadionie "górale" pokonali Ruch 3-0. Wtedy w pierwszej połowie także niewiele się działo. Z tym, że w dzisiejszym spotkaniu pierwsza połowa nie porwała kibiców, a nieliczne przebłyski dawały tylko nadzieję na lepszą grę w drugiej części. W pierwszych 45 minutach odnotować można chyba jedynie groźny strzał z 10 minuty oddany na bramkę Zajaca przez Marka Zieńczuka, centro-strzał Bartłomieja Babiarza, ładną akcję Roberta Demjana, zakończoną niecelnym strzałem Bartka Śpiączki i oczywiście bombę z 27 metrów słaną na bramkę Matusa Putnocky’ego przez Macieja Iwańskiego. Niestety, kiepskiego obrazu gry pierwszej połowy piłkarze bramkami nie osłodzili i do przerwy w Bielsku-Białej było 0-0.Druga połowa – analogicznie do meczu obu zespołów z jesieni, była dużo ciekawsza. Oba mecze różni jednak jedno: w tamtym spotkaniu bramki strzelali piłkarze TSP, a tym razem na stadionie przy Rychlińskiego szaleli zawodnicy z Chorzowa. To właśnie oni znakomicie rozpoczęli drugą połowę i szybko strzelili dwa gole. Pierwszego, po rzucie rożnym i niefrasobliwym zachowaniu naszej obrony strzelił weteran boisk ekstraklasy Rafał Grodzicki. Drugiego, w 62 minucie po jeszcze większym błędzie obrońców, pozostawiony sam sobie w polu karnym, strzelił Roland Gigolaev.Podbeskidzie próbowało się odgryzać, jednak akcje zakończone strzałami kolejno Sokołowskiego i Kołodzieja, nie przyniosły rezultatów w postaci bramek. Do meczu z minuty na minutę wkradało się dużo więcej walki i zaangażowania – tych dwóch cech nie można odmówić piłkarzom jednej i drugiej drużyny. Ruch jednak, dość wyraźnie dominował w przekroju całego spotkania. Ataki bielszczan były zbyt nerwowe, a podopieczni ex-selekcjonera polskiej kadry Waldemara Fornalika, po zdobyciu dwóch bramek bardzo dobrze realizowali taktykę. W końcówce drugiej połowy szansę na zdobycie gola miał jeszcze Damian Chmiel, ale ostatecznie to chorzowianie wywożą z naszego stadionu 3 punkty. Zdaje się, że zasłużenie. TS Podbeskidzie - Ruch Chorzów 0-2  (0-0)Bramki: 52' Rafał Grodzicki, 62' Roland GigolaevKartki: 87' Damian ChmielTSP: Richard Zajac - Tomasz Górkiewicz (68' Idrissa Cisse), Pavol Stano, Kristian Kolcak, Frank Adu Kwame - Marek Sokołowski, Adam Deja (73' Wojciech Trochim), Maciej Iwański, Damian Chmiel - Bartosz Śpiączka (56' Dariusz Kołodziej), Robert DemjanRuch: Matus Putnocky - Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Michał Helik, Marek Szyndrowski - Łukasz Surma, Bartłommiej Babiarz - Marek Zieńczuk (90' Jakub Kowalski), Filip Starzyński, Roland Gigołajew (90' Eduards Visniakovs) - Grzegorz Kuświk (85' Michał Efir)
powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Fortuna 1 Liga 2023/2024 - Kolejka 30

VS

26.04.2024, godz: 20:30, Stadion Miejski im. Henryka Reymana