Newsy
31.03.2018

[I liga]: Olimpia G. - Podbeskidzie 0:0

Mecz z Olimpią Grudziądz wyznaczono n  Wielką Sobotę, godzinę 18:00.. tym samym jasne stało się, że spotkanie to nie przyciągnie zbyt wielu kibiców na stadion w Grudziądzu. Nie pomogła też pogoda, chłodny wieczór, a tuż przed samym meczem opady deszczu odpowiednio zniechęciły widzów do oglądania spotkania, dlatego też niewielu ich zgromadziło się na trybunach.

Pierwsze 20 minut przebiegło pod dyktando Podbeskidzia, groźnie dośrodkowywał Sierpina i nie wiele brakowało aby jego koledzy wykończyli choćby jedną z akcji. Szczególnie ta z 10 minuty, kiedy skrzydłowy TSP minął obrońcę, wpadł w pole karne i wyłożył piłkę na piąty metr, miała szanse na powodzenie, ale w zamieszaniu przed bramką Małeckiego szybciej zorientowali się zawodnicy gospodarzy, którzy zażegnali niebezpieczeństwo.

Gospodarze głównie akcje przeprowadzali skrzydłem po stronie na której grał Marcin Kaczmarek. Doświadczony pomocnik Olimpii utrzymuje wysoką formę i dał się we znaki obrońcom TSP. Po początkowej przewadze Podbeskidzia to Olimpia z czasem coraz mocniej atakowała, ale obyło się bez poważnego zagrożenia pod bramką TSP. Dużo więcej było również fauli, przez co tylko w pierwszej połowie arbiter pokazał aż cztery żółte kartki – po dwie dla zawodników obu drużyn.Po przerwie na boisko wszedł Kacper Kostorz, który zastąpił Miłosza Kozaka. Parę minut po rozpoczęciu gry w drugiej połowie miał okazję, aby zaskoczyć Małeckiego, ale jego strzał był zbyt lekki i bramkarz grudziądzkiej drużyny pewnie złapał piłkę. Jeśli chodzi o sytuacje podbramkowe to równie niewiele co Podbeskidzie, miała ich Olimpia. Najgroźniej pod bramką Leszczyńskiego było w 83 minucie, kiedy w ostatniej chwili piłkę spod nóg rywala wybił Bougaidis.Górale najbliżej bramki byli w doliczonym czasie gry. Wtedy Kacper Kostorz przejął piłkę ponad 20 metrów od bramki i bez zastanowienia uderzył w  kierunku bramki Olimpii, a piłka uderzona z dużą siłą trafiła w słupek. 

Krótko po tym arbiter tego spotkania zagwizdał po raz ostatni i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.Podbeskidzie Bielsko-Biała – Olimpia Grudziądz 0:0Olimpia Grudziądz: Małecki - Bielawski, Żitko, Wełna, Klimczak, Bancessi (83' Vukusić), Cendrea (66' Martinez), Kurowski, Michalik, Kaczmarek, Koval (74' Podlogar)Podbeskidzie: Leszczyński - Modelski, Bougaidis, Malec, Oleksy - Sierpina, Hanzel, Guga, Kozak (46' Kostorz) – Iliev (66' Tomczyk) – Sabala (83' Chmiel)żółte kartki: Candrea, Wełna, Martinez – Bougaidis, Guga, Sabala
powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Fortuna 1 Liga 2023/2024 - Kolejka 30

VS

26.04.2024, godz: 20:30, Stadion Miejski im. Henryka Reymana