Newsy
26.09.2018

Przed meczem z MKS Kluczbork

Dziś górale po raz siódmy w historii zagrają z MKS-em Kluczbork. Historia przemawia za Góralami, którzy w dotychczasowych sześciu spotkaniach czterokrotnie pokonali zespół z Kluczborka.Od ostatniego spotkania Podbeskidzia z MKS-em Kluczbork minęło półtora roku, a drużyna biało-niebieskich zaliczyła w tym czasie dwa spadki. Najpierw pożegnała się z pierwszą ligą (ostatni mecz rozegrała w Bielsku-Białej), a rok później sezon w II lidze również zakończyła degradacją do III ligi...Dziś MKS zajmuje 13 miejsce w trzeciej grupie III ligi, po dziewięciu meczach ma na koncie dziewięć punktów, a w ostatniej kolejce przegrał z Zagłebiem II Lubin aż 0:6... Wcześniej Podbeskidzie z MKS-em Kluczbork w jednej lidze spędziło trzy sezony, czyli obie drużyny zagrały ze sobą sześciokrotnie – dziś nastąpi siódme starcie, tym razem w Pucharze Polski.Do pierwszego spotkania obu drużyn doszło w Bielsku-Białej w sierpniu 2009 roku – wynik tego pierwszego pojedynku rozstrzygnął się błyskawicznie – w siódmej minucie pierwszą bramkę zdobył Piotr Rocki, wówczas grający dla Górali, a wyrównał… również zawodnik Podbeskidzia – Martin Matus, słowacki napastnik TSP pokonał własnego bramkarza. To była ostatnia bramka w tym meczu, który zakończył się remisem 1:1.Rewanż w Kluczborku to wygrana bielszczan 3:1, choć po trafieniu Rafała Niziołka gospodarze prowadzili do przerwy 1:0. W drugiej połowie Górale potrzebowali kilkunastu minut by zdobyć trzy gole. Autorami trafień byli Piotr Bagnicki, Bartłomiej Konieczny i Piotr Rocki.W kolejnych rozgrywkach zmierzające po awans Podbeskidzie nie straciło ani jednego punktu w meczach z drużyną z Kluczborka, która wówczas nieskutecznie broniła się przed spadkiem (zajęła 15. miejsce, punkt od bezpiecznej strefy). TSP odniosło dwa zwycięstwa, 1:0 u siebie i 2:1 na wyjeździe. W Bielsku-Białej trzy punkty zapewniła bramka Adama Cieślińskiego, a w Kluczborku trafiał ponownie Cieśliński, oraz Piotr Malinowski.  Na kolejne starcie pomiędzy Podbeskidziem a MKS-em czekać trzeba było ponad pięć lat – to czas który Górale spędzili w Ekstraklasie. MKS cztery z tych pięciu lat spędził w II lidze. Jesienią oba zespoły spotkały się w Kluczborku. Prowadzenie gospodarzom, podobnie jak siedem (!!!) lat wcześniej dał Rafał Niziołek, rozgrywający wówczas swój dziewiąty sezon w barwach MKS-u. (dziś Niziołek gra dla opolskiej Odry i w poprzednim sezonie również zdobył bramkę w meczu z Podbeskidziem).
Remis 1:1 zapewnił Tomasz Podgórski, który zdobył bramkę bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego w 81 minucie. Mecz w Bielsku-Białej kończył sezon 2016/17, MKS pogodzony ze spadkiem z pierwszej ligi po ambitnej grze przegrał z Podbeskidziem 3:1. W 19 minucie Sebastian Deja wykorzystał rzut karny, ale w 25 wyrównał Kacper Kostorz, dla którego był to pierwszy gol w pierwszym zespole Podbeskidzia. Po przerwie trafił jeszcze Robert Gumny a wynik strzałem głową ustalił Szymon Szymański.MKS Kluczbork – Podbeskidzie Bielsko-Biała
  • Liczba spotkań: 6
  • Wygrane Podbeskidzia: 4
  • Remisy: 2
  • Wygrane MKS-u: 0
  • Bilans bramek: 5:11
    
powrót do listy