Przed pierwszym gwizdkiem | GKS Jastrzębie - TSP
Piłkarze Podbeskidzia pozostają na wyjazdowym szlaku, choć przed nimi jeden z najkrótszych wyjazdów na mecz Betclic 2. Ligi w tym sezonie. W 14. kolejce rozgrywek „Górale” zmierzą się z GKS-em Jastrzębie, który co prawda zamyka tabelę z zaledwie trzema punktami na koncie, ale nie ma nic do stracenia i z pewnością będzie stanowił twardy orzech do zgryzienia.
W zespole ze stadionu przy Harcerskiej również doszło do zmiany trenera, gdy po dziewięciu kolejkach Macieja Tarnogrodzkiego zastąpił Krzysztof Górecko. Pod wodzą doświadczonego szkoleniowca, mającego pracę w takich klubach jak Zagłębie Sosnowiec, Gwarek Tarnowskie Góry czy Szombierki Bytom, jastrzębianie nie zdobyli jeszcze punktu. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że w części z meczów pod jego wodzą GKS miał dużo pecha, gdyż w starciach ze wspomnianym Zagłębiem czy Resovią Rzeszów stracili gola w ostatnich minutach.
Nie zmienia to jednak faktu, że drużyna z Jastrzębia-Zdroju wciąż czeka na przełamanie i pierwsze zwycięstwo w ligowych rozgrywkach 2025/2026. Jej sytuacja w tabeli już na tym etapie sezonu wydaje się być dramatyczna, choć dopóki piłka w grze, na pewno rywal ten będzie podejmował walkę i starał się uprzykrzyć życie każdemu faworyzowanemu przeciwnikowi. Mówimy też o zespole bardzo młodym, w kadrze którego znajduje się tylko jeden zawodnik urodzony przed 2000 rokiem.
Dość powiedzieć, że jednym z najbardziej doświadczonych piłkarzy w GKS-ie jest obecnie 24-letni Szymon Mroczko – wychowanek Podbeskidzia, który jeszcze w sezonie 2020/2021 zdołał rozegrać 4 mecze w koszulce „Górali” na poziomie PKO Ekstraklasy.
Stawka meczu jest więc jasna, a Podbeskidzie przystąpi do niego podrażnione ostatnią ligową porażką w Sosnowcu. „Górale” mieli w środowy wieczór problem z tworzeniem okazji bramkowych, oddając zbyt mało strzałów i nie byli w stanie przedrzeć się przez szczelną defensywę Zagłębia. TSP nie wykorzystało więc okazji, by wskoczyć w tabeli do TOP 6, a w sobotnie popołudnie trzeba zadbać o to, by tylko nie powiększyć powstałych do tej pory punktowych strat.
Ważne z perspektywy trenera Tomasza Pawliczaka jest to, że do zespołu wracają niedawno zawieszeni za nadmiar żółtych kartek Marcin Biernat oraz Mateusz Kizyma. Poza Richardem Nagym, będącym po artroskopii stawu skokowego, wszyscy pozostali zawodnicy powinni być do dyspozycji naszego szkoleniowca.
Jutrzejszy pojedynek GKS-TSP będzie 13 w historii ligowym starciem obu drużyn, a nasz dotychczasowy bilans jest bardzo wyrównany i zaliczają się do niego 4 zwycięstwa Podbeskidzia, 5 remisów oraz 3 zwycięstwa naszego najbliższego rywala. Komu trzynastka przyniesie pecha? Przekonamy się już w sobotę po godzinie 16:00. Z meczu nie będzie przeprowadzona transmisja telewizyjna, dlatego zachęcamy do śledzenia naszej relacji LIVE na stronie internetowej klubu oraz na Facebooku i X. Ponadto po meczu przygotujemy dla Was obszerny skrót wideo z jego najważniejszymi sytuacjami.
A ten oraz pozostałe mecze TSP możesz obstawiać u naszego sponsora i bukmachera Betters. W Betters możesz odebrać do 320PLN oferty powitalnej (310 PLN w bonusach, tylko dla Górali + 10 PLN darmowego zakładu bez wpłaty z kodem TSP). A co potem? Flagowa promocja – Zawsze +10% Depozytu. Każda Twoja wpłata może być powiększona o 10% bonusu.
[Zarejestruj się z linku TSP i wspieraj Górali – KLIK]
BETTERS to legalny polski bukmacher. Gra u nielegalnych podmiotów grozi odpowiedzialnością prawną. Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia i pamiętajcie, że obstawianie jest możliwe od 18. roku życia!
Następny mecz
Następny mecz
Betclic 2. Liga 2025/2026 - Kolejka 14
VS