
Przed pierwszym gwizdkiem: TSP - Hutnik Kraków
Przed nami ostatni akord sezonu zasadniczego Betclic 2. Ligi! Już w sobotę o 17:30 na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej zmierzymy się z Hutnikiem Kraków i choć wciąż liczymy się w walce o miejsce w strefie barażowej, poza zwycięstwem musimy także liczyć na korzystny splot wydarzeń w innych spotkaniach.
Nie da się ukryć, że niedzielna porażka z KKS-em w Kaliszu mocno skomplikowała sytuację zawodników trenera Krzysztofa Brede. Przez nią nie tylko osunęliśmy się w tabeli z piątej na ósmą lokatę, a dodatkowo nasza strata do TOP 6 wynosi dwa punkty. Podstawowy cel na sobotnie popołudnie jest jeden: zwycięstwo z Hutnikiem, z którym byliśmy w stanie już triumfować w rundzie jesiennej.
Poza tym po cichu musimy liczyć na dobre występy GKS-u Jastrzębie lub ŁKS-u II Łódź, tak by sięgnęły po komplet punktów w Kaliszu i Szczecinie-Skolwinie. Nie wszystko zależy więc od TSP, ale i tak mocno liczymy na to, że sezon 2024/2025 zakończy się dla nas nie w sobotę, a kilka dni później.
Oczywiście warto podkreślić, że choć nie przegraliśmy jeszcze w tym roku meczu u siebie, przed nami naprawdę ciężkie wyzwanie. Hutnik bowiem znajduje się tuż nad nami w drugoligowej tabeli, a ponadto sięgnęli po komplet punktów w dwóch ostatnich spotkaniach. Dodatkowo zawodnicy z Nowej Huty zdobyli w nich aż dziewięć goli, a szczególną skutecznością błysnął skrzydłowy Patryk Kieliś (autor trzech bramek). Dodatkowo nasza defensywa musi uważać na dobrze dysponowanych w tym sezonie Wojciecha Słomkę, Mateusza Kuzimskiego oraz Kamila Głogowskiego.
A w poszukiwaniu góralskich akcentów w zespole Hutnika trop prowadzi do… jego aktualnego trenera, Krzysztofa Świątka. 38-latek przywdziewał czerwono-biało-niebieskie barwy w rundzie wiosennej sezonu 2009/2010, zaliczając pięć występów na zapleczu Ekstraklasy i łącznie spędzając na murawie 188 minut.
Do tej pory raz mierzyliśmy się z Hutnikiem w rozgrywkach ligowych (wspomniany wcześniej mecz z listopada zeszłego roku), ale za to krakowianie często byli naszym sparingowym rywalem w okresach przygotowawczych. Jeden z meczów kontrolnych rozegraliśmy nawet w tym roku, gdy na tydzień przed startem rundy wiosennej 2025 pokonaliśmy „Hutników” 3:1.
W ostatnim domowym meczu sezonu trener Brede nie będzie mógł skorzystać z usług Kacpra Gacha, który musi odbyć pauzę za nadmiar żółtych kartek. Na potencjalne zawieszenie wciąż z kolei muszą uważać Daniel Dziwniel, Linus Ronnberg (trzy żółte) oraz Michał Willmann (siedem żółtych kartek na koncie).
Tradycyjnie czas na kilka przedmeczowych informacji. Bilety wciąż możecie nabywać na naszej stronie bilety.tspodbeskidzie.pl oraz w zewnętrznych punktach sprzedaży, a w sobotę od godziny 15:30 otwarte będą dwie kasy biletowe od strony ulicy Żywieckiej oraz Rychlińskiego. O 16:00 otwieramy z kolei bramy stadionu, natomiast od 16:30 będziecie już mogli korzystać ze sklepu kibica, znajdującym się przy sektorze 15D.
Transmisję z meczu Podbeskidzie-Hutnik będzie można śledzić w stacji TVP Sport (równolegle prowadzona będzie relacja ze spotkania KKS-GKS Jastrzębie), w aplikacji mobilnej oraz na stronie sport.tvp.pl. Ponadto przygotujemy dla Was relację LIVE na naszej stronie internetowej i klubowych social mediach, a także skrót wideo najważniejszych boiskowych wydarzeń.
Z kolei jeśli chcecie spróbować wytypować wynik dzisiejszego spotkania oraz wziąć udział w przedmeczowym quizie, serdecznie zachęcamy do dołączenia do aplikacji FanApp, przygotowanej we współpracy z serwisem Sportigio. Bierz udział w wyzwaniach meczowych, zdobywaj punkty, walcz o ciekawe nagrody oraz o jak najwyższe miejsce w rankingu kibiców TSP!