
Przed pierwszym gwizdkiem | Zagłębie Sosnowiec - TSP
W środowy wieczór piłkarze Podbeskidzia staną przed koniecznością odrobienia drugoligowych zaległości, spowodowanych powołaniem Krzysztofa Kolanki do reprezentacji Polski U20. Jutro o 20:00 „Górale” zmierzą się na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec i z pewnością ich celem będzie pójście za ciosem i awans do górnej połowy tabeli.
Ostatni mecz dostarczył kibicom Podbeskidzia mnóstwo emocji i nerwów, a o jego wyniku zadecydował rzut karny z 94. minuty, perfekcyjnie wykorzystany przez pełniącego wówczas rolę kapitana Marcina Biernata. „Górale” w starciu ze Świtem pokazali charakter, który zawsze powinien być naszym elementem towarzyszącym i de facto dopięli swego. W końcu kibice oglądający mecz potwierdzą, że to Podbeskidzie posiadało przez pełne 90 minut optyczną przewagę i gdyby nie nieskuteczność pod bramką Jakuba Rajczykowskiego, wynik zapewne byłby rozstrzygnięty dużo wcześniej.
Nie zmienia to jednak faktu, że zwycięstwem TSP zapewniło sobie oddech w tabeli, choć na tym etapie rozgrywek nie ma absolutnie mowy o odpuszczaniu czy osiadaniu na laurach. Tym bardziej, że zaledwie trzy dni po starciu ze Świtem, podopieczni Tomasza Pawliczaka ponownie wybiegną na boisko i ponownie poprzeczka będzie zawieszona wysoko.
Naszym rywalem na ArcelorMittal Park będzie Zagłębie Sosnowiec, które co prawda przegrało w minionej kolejce w Stalowej Woli, ale wcześniej mogło się pochwalić serią czterech wygranych z rzędu. Pod wodzą Wojciecha Łobodzińskiego zespół nabrał wiatru w żagle, choć aktualnie posiada nad Podbeskidziem zaledwie punkt przewagi i nasze ewentualne zwycięstwo zapewni wyprzedzenie Zagłębia i doskoczenie do TOP 6.
Niepokoić może jednak fakt, że trzy ostatnie ligowe pojedynki Zagłębie-TSP nie obfitowały w gole, a spośród 20 naszych dotychczasowych starć, aż sześć kończyło się wynikiem 0:0. Czas więc przełamać ten ofensywny impas, a także jedną ciągnącą się za nami passę. Ostatni raz w Sosnowcu triumfowaliśmy bowiem w sezonie 2004/2005, a triumf 3:1 zapewniły trafienia Grzegorza Patera oraz Łukasza Błasiaka (dublet).
Niestety, „Górale” do jutrzejszego pojedynku przystąpią bez kilku kluczowych ogniw, gdyż z powodu nadmiaru żółtych kartek w kadrze meczowej nie znajdą się Marcin Biernat oraz Mateusz Kizyma. Ponadto na dłuższy okres wyłączony będzie Richard Nagy – środkowy obrońca niedawno przeszedł zabieg artroskopii stawu skokowego i jego przerwa potrwa około 3-4 miesiące. W zespole z Sosnowca nie obędzie się także bez osłabień, gdyż 4 żółte kartki wykluczają z gry najlepszego strzelca Zagłębia – Jewgienija Szykawkę.
Spotkanie na ArcelorMittal Park zapowiada się naprawdę ciekawie, a transmisja z niego będzie dostępna w serwisach internetowych TVP Sport - w aplikacji mobilnej oraz na stronie sport.tvp.pl. Ponadto przygotujemy dla Was relację LIVE na naszej stronie internetowej i klubowych social mediach, a także skrót wideo najważniejszych boiskowych wydarzeń.
A ten oraz pozostałe mecze TSP możesz obstawiać u naszego sponsora i bukmachera Betters. W Betters możesz odebrać do 320PLN oferty powitalnej (310 PLN w bonusach, tylko dla Górali + 10 PLN darmowego zakładu bez wpłaty z kodem TSP). A co potem? Flagowa promocja – Zawsze +10% Depozytu. Każda Twoja wpłata może być powiększona o 10% bonusu.
[Zarejestruj się z linku TSP i wspieraj Górali – KLIK]
BETTERS to legalny polski bukmacher. Gra u nielegalnych podmiotów grozi odpowiedzialnością prawną. Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia i pamiętajcie, że obstawianie jest możliwe od 18. roku życia!
Następny mecz
Następny mecz
Betclic 2. Liga 2025/2026 - Kolejka 12


VS

