Newsy
17.01.2020

[SPARING]: Cracovia - Podbeskidzie 2:3

Efektowne bramki i wartościowe zwycięstwo Górali nad Cracovią w drugim meczu testowym Podbeskidzia.

Drugi mecz testowy Podbeskidzia był dla bielskiego zespołu sporym wyzwaniem i okazją żeby pokazać się na tle bardzo mocnego zespołu, który w rozgrywkach Ekstraklasy zajmuje pozycję wicelidera.
Zawodnicy Cracovii tuż po sparingu wyjeżdżają do Turcji, gdzie przygotowywać się będą do wiosennych meczów w ekstraklasie, mecz z Podbeskidziem był ostatnim sprawdzianem dla „Pasów” i być może szansą dla niektórych zawodników, aby w ostatniej chwili jeszcze załapać się do kadry na zgrupowanie.

Po pierwszej połowie to zawodnicy z Bielska-Białej mieli więcej powodów do zadowolenia. Zwłaszcza początek meczu idealnie ułożył się dla Górali – już w trzeciej minucie bardzo dobre dośrodkowanie Łukasza Sierpiny trafiło na głowę Roginicia, który wyskoczył ponad obrońców krakowskiego zespołu i pokonał Hroššo.
Przed upływem pół godziny gry bielszczanie prowadzili już 2:0 po niemal identycznej akcji. Ale od początku: jeszcze na własnej połowie piłkę przejął Sieracki, odegrał do Roginicia, który uruchomił na lewym skrzydle Sierpinę. Dośrodkowanie kapitana Podbeskidzia znów znalazło drogę do Roginicia, ale tym razem Hroššo nie dał się zaskoczyć. Odbił piłkę po strzale Chorwata, ale do dobitki dynamicznie nabiegł Danielak, który posłał piłkę do bramki zanim bramkarz Cracovii zdołał pozbierać się po pierwszym uderzeniu. 
W dalszej części mecz się nieco zaostrzył, zdarzyło się kilka niepotrzebnych fauli i być może efektem tej nerwowej atmosfery, która przez chwilę zapanowała na boisku, był faul Konrada Sierackiego we własnym polu karnym. Młody pomocnik TSP chciał wybić piłkę jak najdalej od własnej bramki, aby oddalić niebezpieczeństwo, niestety mocno atakował go przeciwnik, który ucierpiał przy próbie wybicia piłki  i sędzia podyktował rzut karny. Strzał z jedenastu metrów na bramkę zamienił Sergiu Hanca i bielszczanie prowadzili już tylko 2:1.

W drugiej połowie trener Probierz  wymienił całą jedenastkę w swoim zespole, szkoleniowiec Górali, trener Krzysztof Brede zdecydował się tylko na cztery zmiany: Martina Polačka zastąpił Rafał Leszczyński, Aleksandra Komora, Kornel Osyra, w środku pola Konrada Sierackiego zmienił Mateusz Sopoćko, a za strzelca drugiej bramki Karola Danielaka zobaczyliśmy w drugiej połowie Mateusza Marca.

Mimo prowadzenia Podbeskidzie nadal atakowało i to Górale częściej zagrażali bramce rywala. Kapitalną akcję poprowadził Kacper Gach, który zagrał do środka do Mateusza Sopoćko, ten wyłożył piłkę Michałowi Rzuchowskiemu. Środkowy pomocnik Podbeskidzia pięknie przymierzył, ale piłka o kilkanaście centymetrów ominęła bramkę Cracovii.
Bielszczanie dopięli swojego w 81 minucie, kiedy strzał Ivana Martina został zablokowany, piłkę na dziesiątym metrze przejął Marzec i posłał potężną bombę pod poprzeczkę! Kolejny wspaniały gol nowego zawodnika Górali!
Cracovia zdołała jeszcze odpowiedzieć jednym golem – w ostatniej minucie na listę strzelców wpisał się Piszczek. Napastnik „Pasów” zmniejszył prowadzenie Górali, ale nie zmienił tego, że to Podbeskidzie zwyciężyło!
 

MKS Cracovia – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:3 (1:2)

Bramki: 35’ Hanca (karny), 90’ Piszczek - 3’ Roginić, 28’ Danielak, 81’ Marzec

Cracovia: 
I połowa: Hroššo – Rapa, Helik, Dytjatjev, Ferraresso, Myszor, Lusiusz, Gol, Rakoczy, Hanca, Vestenicky
II połowa: Wilk – Pestka, Jablonsky, Pieńczak, Strózik – Wdowiak, Dimun, Rubio, Pelle, Cecarić - Piszczek

Podbeskidzie: Polaček (46’ R. Leszczyński) – Jaroch (82’ Mroczko), Bashlai, Komor (46’ Osyra), Gach – Rakowski (62’ Hilbrycht), Rzuchowski (82’ Bieroński), Sieracki (46’ Sopoćko) – Danielak (46’ Marzec), Sierpina (62’ Danielak, 82’ Laskowski), Roginić (62’ Martin)

powrót do listy

Następny mecz

Następny mecz

Fortuna 1 Liga 2023/2024 - Kolejka 25

VS

30.03.2024, godz: 20:00, Stadion Miejski w Bielsku-Białej