Tworek: Nie mogliśmy wejść w rytm, do którego Warta przyzwyczajała
Szkoleniowiec Warty Poznań nie mógł być zadowolony z meczu, po którym jego drużyna schodziła z boiska pokonana. Oto, co na konferencji prasowej powiedział Piotr Tworek:
Nie jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego wieczoru, przegraliśmy mecz gdy go ledwo rozpoczęliśmy. Zbyt długo udzielała nam się nerwowość, im dłużej graliśmy tym nie mogliśmy wejść w ten rytm, do którego Warta zawsze przyzwyczajała. Zbyt szybko straciliśmy pierwszą bramkę i ona spowodowała, że ta nerwowość jeszcze bardziej w naszych szeregach się uwidoczniła. Mecz się w zasadzie skończył w momencie, gdy straciliśmy Bartka Kielibę.
Z takim przeciwnikiem grając w „10” ciężko było o korzystny wynik. Staraliśmy się strzelić przynajmniej jedną bramkę, która mogłaby jeszcze wprowadzić trochę dla nas nadziei i nerwowości w zespole przeciwników. Było dziś zbyt mało konkretnych sytuacji, których nasz zespół stworzył pomimo iż było dwie dogodne, które miał Gracjan Jaroch, lecz niestety nie zostały one wykorzystane. Jesteśmy na początku rundy rewanżowej i jeszcze dużo meczów przed nami. Dzisiejsze spotkanie trzeba szybko przetrawić, przygotować się do kolejnego meczu, gdyż będzie dla nas ważne i trudne, ponieważ rywale potrafią nas zaskoczyć.